Strrrrasznie mi się to podoba - zażarte dyskusje na temat filmu. Mohery, obrońcy moralności vs. Znawcy sztuki, z jedynym słusznym zdaniem na temat wszystkiego vs. Wielcy interpretatorzy każdego skrawka scen. Ale nic to, jaki jest ko..., przepraszam film każdy widzi i pozdrowienia dla Wszystkich :)