5,4 2,3 tys. ocen
5,4 10 1 2266
8,0 2 krytyków
The Woman
powrót do forum filmu The Woman

kto do diabła pozwolił na udział dzieci w takich scenach ?? co za gnida i ł*ach*dra amerykańska pozwolila na cos takiego ?? jakbym bydle złapał to bym udusił
gołymi rękoma !!
Kurde co za ludzie chodzą po świecie, jakim trzeba byc pajacem by kręci takie chore filmy!
OBRZYDLIWY!! 1/10
wszyscy których to jarało są chorzy !!!!!!!!
aaa bym zapomniał jeżeli łażą po świecie tacy jak Clark to wpisujcie się!! Ja z Wami
zatańczę

ocenił(a) film na 7
Maverick0069

validol zazyj rysiu, po II to chyba nie myslisz ze ona na paluchach miala prawdziwa krew, to byl pyszny soczek jagodowy, a ona go tylko zlizala i to pewnie dla swojej mamy, ktora w tym momencie dubbingowala the woman. po III to Ty jestes chory jezeli ten film az tak Cie przerazil to widac ze malo zla w zyciu widziales, czesto trzeba wyjsc poza swoje wlasne ja. ale zgodze sie z Toba co do jednego. tego okur*ienca faceta i synalka to bym zamordowala z zimna krwia, nienawidze takich degeneratow, dlatego tez scena gdy umieraja byla dla mnie prawdziwa przyjemnosc ia- czy to oznacza ze mam zryta banie? hehehehe

ocenił(a) film na 1
paulynna

ale tępa baba

ocenił(a) film na 7
Maverick0069

gdzie tam ciemno..

Maverick0069

"nie ten nerwowy co bębni palcami po stole tylko ten,którego to denerwuje"

ocenił(a) film na 9
jacpod

Film był dobry, jak na obecne czasy. Strasznie feministyczny jeśli poddać go interpretacji i ( pewnie mnie zlinczujecie ) dający namysł do refleksji... Brutalność oddana jak najbardziej odpowiednio. Mężczyzna jako zwierze, bardziej dziki od "dzikuski". Poza tym tytułowa The Woman była lepszą matką od żony tego potwora. Zabiła ją ponieważ wiedziała, że częściowo tamta babka odpowiadała za cierpienie swoich dzieci i to była prawda.

ocenił(a) film na 7
LadyMassacre

tak jest! zgadzam sie

ocenił(a) film na 1
LadyMassacre

The Woman była lepszą matką o żony potwora .... tego nawet nie da się skomentować ....

ocenił(a) film na 9
Maverick0069

To się zastanów - w pierwszej scenie The Woman straciła dziecko. Tamta kobieta miała dzieci i nie umiała ich obronic przed mężem. Dopiero kobieta pomogła im uwolnić sie z tego piekła. Widocznie nie oglądałeś bracie filmu skoro tego nie zauważasz. Nawet przejęła opiekę nad najmłodszą córką.

ocenił(a) film na 1
LadyMassacre

na jej oczach zabijajac matke przejela w ten sposob opieke zresztą o czym tu rozmawiać , dyskusja jak nad jakimś wartym uwagi filmem, chory gniot! dziękuje do widzenia

ocenił(a) film na 9
Maverick0069

Gniot czy nie gniot - dyskusja powinna być na poziomie. Skoro ktoś jednak nie ma żadnych argumentów aby udowodnić swoją rację, poprostu umywa ręce. AMEN.

ocenił(a) film na 6
LadyMassacre

Moim zdaniem nie była złą matką tylko nieszczęśliwą kobietą, doszczętnie zdominowaną i zastraszoną przez męża psychola. Nie potrafiła przez to pomóc ani sobie ani swoim dzieciom. Kiedy w końcu coś w niej pękło i odważyła się wystąpić przeciwko mężowi było już niestety za późno...

ocenił(a) film na 8
LadyMassacre

Powód dla którego "dzikuska" rzuciła się na tą kobietę (matka i zarówno niewolnica zwyrodniałego męża) jest z jednej strony dość przyziemny a z drugiej taki jak piszesz. Czyli w zasadzie dwa :D Ten o który nie zahaczyłeś to zwróćcie uwagę, który policzek "The Woman" wygryzła tej kobiecie, pewnie się już domyślacie. Tak, to był częściowo instynkt, w tym wypadku węch, który zapamiętał znienawidzony zapach. Chris właśnie w ten policzek wymierzył ręką kiedy żona chciała zaprotestować. Czyli z jednej strony było to czysto naturalne zachowanie - zapach, który kojarzył się z potworem oraz reakcja na wyczucie go, jak i fakt, że żona Chrisa pozwalała na to by jej córki zostały gwałcone i upodlane. Bo przecież ten "piesek" w budzie, jestem pewna że na 99% jest to córka Chrisa. Ta malutka mówi w jednej scenie (kiedy "The Woman" i ten "piesek" wychodzą z budynku gospodarczego) : Ta pani i siostrzyczka. Bardzo dosłownie oddana brutalność zwyrodnialców. Pierwotna dzikość tej Kobiety nie jest w stanie dorównać nawet w połowie pierwotnym brutalnym instynktom, którym ulegają tacy mężowie, ojcowie...
Mnie osobiście bardzo poruszył ten film. A najbardziej boli to, że gdzieś tam w świecie tacy ojcowie, mężowie, dziadkowie gwałcą, maltretują i znęcają się nad swoimi rodzinami, które w ciszy przyjmują upokorzenia i żyją w ciągłym strachu.

ocenił(a) film na 1
jacpod

jacpod do czego Ty się odniosłeś ?

Maverick0069

Nie ci zli którzy to przedstawiają, tylko ci których to denerwuje.Ciebie jak zauważyłem,denerwowało.Film może przedstawiać wszystko,co najwyżej z dopiskiem +18.

ocenił(a) film na 1
jacpod

Znam to przysłowie tylko nie rozumiem co ona ma wspólnego z tym co pisałem ..... stosuje się je w błahych przypadkach nie mordach i gwałtach .... co to ma być w ogóle.....

ocenił(a) film na 9
Maverick0069

Jeszcze mało widziałes Maverick0069 jak uwarzasz ,że ten film jest chory albo obrzydliwy :).

ocenił(a) film na 1
krigs

wystarczająco uważałem na języku polskim i to mi wystarczy......
skąd się biorą te zachwyty nad tym filmem ?

ocenił(a) film na 9
Maverick0069

Te zachwyty nad tym filmem - widocznie nie wystarczająco uważałeś skoro walłeś się na błedzie stylistycznym...

Skąd te zachwyty, powiadasz...? - bo w filme nie jest ukazana wyłącznie przemoc, w pewnym sensie można uznać go za obraz psychologiczny ( kto oglądał wystarczającą liczbę pozycji z tego rodzaju gatunku kina pewnie mnie zrozumie ). Świadczy o tym choćby zjawisko rodzinnej patologii i przedstawienie z osobna roli każdego z mieszkańców domu. Nie będę nikogo przekonywać do świetności tego filmu, każdy ma swoje zdanie. Ale ocenienie go na 1 jest błędem. Istnieje mnóstwo shitów bardziej na to zasługujących. No i jeśli ten film jest obrzydliwy to tak jak powiedział krigs - małoś pan widział drogi Mavericku. Z przyjemnością odniosę się do o niebo gorszych jeśli ktoś sobie życzy.

ocenił(a) film na 1
LadyMassacre

W filmie nie ma żadnego przekazu, nie ma napięcia, nie ma muzyki nie ma nic kompletnie nic oprócz negatywnego wpływu na ludzką psychiką.
Idiota łapię dzikuskę, więzi ją w jakiejś piwnicy gwałci, w między czasie psychicznie znęca się nad rodziną, a co zabawne jeszcze obwiniacie matkę :) to dla mnie szok , baba sparaliżowana ze strachu ze związanymi rękoma. dzieciak chodzi już nie pamiętam ale chyba jej cycki kaleczył, dzikus się uwalnia leci do chałupy wybija wszystko co się rusza.
Jeszcze wcześniej przychodzi nauczycielka zjada ją coś podobne do człowieka ....
Ku*wa cyrk na kółkach ......

ocenił(a) film na 8
Maverick0069

Po prostu nie jesteś w stanie ogarnąć tego filmu i jego sensu. Z Twojej wypowiedzi wynika, że jesteś BARDZO powierzchownym odbiorcą. To co oczy widzą to masz w głowie, rusz mózgownicą i przemyśl sens tego filmu a nie wyskakujesz z pustymi opisami samych scen. Nic analizy.

Ta baba sparaliżowana - tak, masz racje. Ona jest też ofiarą. Ale powiedz jaką jest matką ? Pozwoliła gwałcić swoje dziecko, drugie prawdopodobnie pozwoliła więzić z psami. Ojcu pozwoliła na to aby zrobił z syna potwora. To jest matka ?! Prawdziwa matka nie patrzy na nic, INSTYNKTOWNIE broni swoje dzieci nie zważając na niebezpieczeństwa. Tak robi prawdziwa matka, poświęca się dla potomstwa a nie patrzy jak zostaje ono poddawane destrukcji. Ot dlaczego matka tu jest piętnowana przez internautów. Żadna filozofia, wystarczy najpierw pomyśleć a potem napisać a nie spamic aby tylko posty nabić.
Pozdrawiam, eilinela.

Maverick0069

Maverick0069 ale ty masz delikatną psychikę ;)

ocenił(a) film na 1
Witcher

:-)

ocenił(a) film na 1
Maverick0069

Zgadzam się z Tobą Maverick0069. Tylko, że amerykanie moim zdaniem robią to dla kasy, a w Europie wiele kretyńskich, chorych filmów ma podłoże ideologiczne - lewackie.

drammo

Takich jak np...?

Maverick0069

RADIO MARYJA !!! buahahhaahah, zastanów sie trochę nad przekazem filmu, mało to "świrów" żyje wśród nas? TU rodzina, znajomi, praca a poza nią...........

ocenił(a) film na 1
TobiWUJO

też prawda nie wiadomo czy sąsiad zza płotu nie karmi ludźmi świń:D

użytkownik usunięty
Maverick0069

Prawdopodobnie według Ciebie to jest symbol seksualny (ten oblizany przez dziewczynkę okrwawiony palec Kobiety). Gdy tymczasem jest to moim zdaniem coś w rodzaju gestu miłości, zaproszenia obcego młodego do swojego stada - dać do oblizania krew upolowanego zwierzęcia. Jest to sedno tego filmu - zderzenie świata ludzkiego ze zwierzęcym. Przy czym w pojedynku tym człowiek wypadł bardziej nieludzko od zwierzęcia. A do tego przegrał.

Film jest wspaniały i mądry, kompletnie nie rozumiem Twojego oburzenia, a już szczególnie tą sceną z małą dziewczynką, bo jest to najcieplejsza i najbardziej ujmująca scena w całym filmie. Dla mnie po prostu piękna i wzruszająca.

ocenił(a) film na 1

bardzo marna prowokacja :)

użytkownik usunięty
Maverick0069

To nie jest żadna prowokacja. Wydawało mi się na początku, że to Twój komentarz był prowokacją, ale czytając kolejne wpisy, zrozumiałem, że nie i dlatego odpowiedziałem.

Szczerze polecam Ci zapoznanie się z twórczością Jacka Ketchuma, który był współautorem scenariusza oraz autorem książki, na podstawie której powstał ten film. Pisze on przeważnie o ludzkiej naturze, a robi to w niebanalny sposób, stawiając człowieka w ekstremalnych sytuacjach. Nigdy nie jest to jednak po prostu rozkoszowanie się makabrą, ale użycie jej w świadomy sposób do analizy ludzkiej psychiki.

Wystarczy chwilę pomyśleć, żeby zrozumieć, że nie jest to kolejny banalny horror o wypruwaniu flaków. Jest zderzenie świata zwierzęcego z ludzkim. Wszystkie zachowania Kobiety są precyzyjnie przemyślane i odpowiadają zachowanie zwierząt jak z Animal Planet. Jej działania i wypruwanie flaków to nic ponad to, co robią na kanale Animal Planet lwy, wilki i inne drapieżniki. Zachowanie Kobiety jest w filmie zestawione z perfidnym, ludzkim wyrachowaniem głównego bohatera.

Plakaty do tego filmu noszą na sobie hasła: "Hell hath no fury" oraz "Not every monster lives in the wild". Pierwsze z nich jest naprawdę niebanalne i mówi o tym, że prawdziwe piekło do zło wyrachowane, bez emocji. Agresja, dzikość to zachowania normalne, zgodne z naturą. Ale człowiek jest dużo bardziej okrutny od zwierząt - on jest prawdziwym potworem i to on stworzył prawdziwe piekło na planecie Ziemia.

użytkownik usunięty

PS I naprawdę scena z dziewczynką jest wzruszająca. Jest gestem przyjaźni ze strony Kobiety w stosunku do dziewczynki. Mimo, że dziewczynka jest córką potwora, to Kobieta decyduje się przygarnąć ją do swojego stada. Zwierzę okazuje litość człowiekowi, mimo, że ten wcale mu jej nie okazał. Zachowanie Kobiety w każdej scenie jest perfekcyjnym oddaniem, co w danej sytuacji zrobiłoby zwierzę.

ocenił(a) film na 1

Jest to ciekawa interpretacja powiem szczerze.
a zabicie żony ?? nie widzę sensu tej sytuacji ... czemu Tytułowa Woman zabiła ją, zwierzę powinno wyczuć że była niewinna.

użytkownik usunięty
Maverick0069

Zabicie żony ma nawet podwójne uzasadnienie i pierwsze z nich abstrahuje nawet od "interpretacji zwierzęcej": powód istniał - żona mogła pomóc w pewnym momencie, miała w ręku deskę i patrzyła jak jej mąż torturuje Kobietę, jednak zamiast pomóc, zwróciła uwagę męża na obluzowany przez Kobietę gwóźdź i w ten sposób uniemożliwiła jej ucieczkę, a zatem sama podjęła decyzję o tym, żeby Kobieta była dalej przetrzymywana i torturowana, czyli nie była niewinna.

Natomiast drugi rodzaj uzasadnienia, opierający się na tej zwierzęcej interpretacji - gdy zwierzę walczy z przeciwnikiem swojego gatunku o terytorium, czy wręcz o życie, to nie zabija wyłącznie samca Alfa, ale i samicę Alfa, która jest takim samym zagrożeniem, bo może mieć młode, a nigdy nie wybaczy zabicia samca Alfa (swojego partnera) i będzie zawsze dążyła do zwycięstwa swojego własnego stada, a nie stada przeciwnika. Natomiast młode samicy Alfa są już mniejszym zagrożeniem i można je włączyć do własnego stada. Szczególnie, gdy zachowują się przyjaźnie.

użytkownik usunięty

PS Ten sam reżyser i scenarzysta/autor książki nakręci wspólnie jeszcze jeden film - "Offspring", którego nie oglądałem, ale z opisu wynika, że przedstawia coś w rodzaju wcześniejszych losów Kobiety, gdy była ze swoim stadem - podobnych jej ludzi-zwierząt. Gra ją tam zresztą ta sama aktorka. Być może tamten film jeszcze lepiej uzasadniłby tę moją interpretację.

użytkownik usunięty

Nie "nakręci", tylko "nakręcili".

użytkownik usunięty

I nie ten sam reżyser - przepraszam, trochę mi się miesza. W każdym razie wspólny mianownik to Jack Ketchum i jego książki z serii "Off season" ("The Offsrping" i "The Woman") oraz aktorka Pollyanna McIntosh grająca tę samą postać w obu filmach.

naprawdę nie wiem co bierzesz ale rzuć to! Albo chociaż daj numer do dilera...

użytkownik usunięty
44michal44

690777666

Aha i dziękuję za info o tym"offspring", warto też wiedzieć czego nie oglądać:P

użytkownik usunięty
44michal44

Gdybyś dał mi znać - jak już tylko tego nie obejrzysz - gdzie udało Ci się nie obejrzeć, to byłbym bardzo wdzięczny za informację. Dozgonnie wręcz.

ocenił(a) film na 2

2/10 bardzo zły. maly plusik za muzykę...

użytkownik usunięty
anielka0000

Komentując, należy klikać "odpowiedz" pod wypowiedzią, którą się komentuje. Klikając pod moją wypowiedzią, a nie odnosząc się do niej, powodujesz, że całkiem niepotrzebnie zostaję o tym powiadomiony i czytam, a tu okazuje się, że muszę ponownie się denerwować czyimś brakiem elementarnej wrażliwości filmowej.

Film, który jest adaptacją uznanej książki i w niebanalny sposób porusza ważne problemy psychologiczno-społeczne, a do tego zrealizowany całkiem sprawnie, w mojej opinii nie zasługuje na podsumowanie go słowami "bardzo zły". Takie podsumowanie oznacza w moim odczuciu niezrozumienie. W takim wypadku wskazana byłaby chwila zastanowienia i zapoznanie się z innymi, bardziej konstruktywnymi komentarzami.

Okej, masz zdecydowaną racje, ale nie wziąłeś jednego pod uwagę. A mianowicie, wybierając film gatunek: horror takiego też oczekuję. Sorry ale wg mnie jeżeli klątwa jest horrorem to The Woman nim być nie powinna... PS A już na pewno w jego opisie powinien widnieć napis: psychologiczny...

użytkownik usunięty
44michal44

Może sprawdź do jakiego gatunku należą filmy z nurtu kanibalistycznego, gore, torture porn, slasher itp. W latach 70-tych nastąpił boom na krwawe kino, a twórcy przypisali go do gatunku horror. Zjawiska nadprzyrodzone w horrorze przestały już być potrzebne. Ładnie wyjaśnia to King w "Danse Macabre", polecam. Zresztą gdybyś przypadkiem nie gustował w literaturze (nie wiem, nie znam Cię), masz to nawet na wikipedii.

użytkownik usunięty
44michal44

Masz rację, że podany na Filmwebie gatunek jest niecałkiem trafny i może być mylący. Również moim zdaniem to nie jest horror zgodnie z jego pierwotną definicją, choć jak mówi @buffy1977 - tak się obecnie przyjęło traktować każdy film, w którym występują elementy gore. Rozwiązaniem dla obu stron satysfakcjonującym byłoby dopisanie drugiego gatunku - dramat.

Jednak uważam, że filmu nie powinno się oceniać po tym, czy spełnił nasze oczekiwania, czy nie, ale po tym, jaki jest niezależnie od naszych oczekiwań i uprzedzeń. Wydaje mi się, że na Filmwebie jest to jeden z podstawowych problemów. Oceny całkiem dobrych filmów są często strasznie zaniżone tylko przez to, że ktoś po filmie spodziewał się czegoś innego - albo z powodu trailera, albo - jak w tym przypadku - z powodu gatunku podanego na Filmwebie.

użytkownik usunięty

Widzisz, Ketchum w swoich książkach obiera całkiem inną strategię niż inni autorzy horrorów - robi potworów z ludzi. Jednych to przeraża, inni boją się raczej zjawisk nadprzyrodzonych, strach w końcu jest względny. Po prostu tzw. znawcy filmowi uznali kiedyś, że filmy epatujące przemocą również są horrorami - chociaż wygodniej byłoby, gdyby stworzyli dla nich odrębny gatunek filmowy. Natomiast literatura Ketchuma wrzucana jest do tego gatunku z prostego powodu - ludzie powoli przestają bać się zabobonów, a zaczynają widzieć zagrożenie w ludziach, takie czasy.

użytkownik usunięty

Skoro jednak istnieją już takie nazwy jak na przykład "gore", to może po prostu wystarczyłoby je wprowadzić dodatkowo, tutaj na Filmwebie, zamiast wszystko wrzucać do jednego worka - "horror". Jak widać, to bardzo często prowadzi do nieporozumień, mimo że nie musiałoby tak wcale być.

Zadanie sklasyfikowania filmu utrudniają sami filmowcy, czy autorzy książek, którzy lubią eksperymentować z różnymi stylami, mieszać gatunki, żeby tworzyć rzeczy nowe, nie dające się łatwo zaszufladkować. Ale właśnie dlatego można podawać kilka gatunków, nie trzeba ograniczać się do jednego.

użytkownik usunięty

Tak, tylko problem polega na tym, że gore nie jest odrębnym gatunkiem filmowym, ale podgatunkiem, nurtem horroru. Filmweb, jak i inne portale tego typu klasyfikują film po gatunkach filmowych, a nie ich odłamach. Zresztą to byłoby masło maślane, ponieważ jakby na to nie patrzeć gore i tak pozostanie horrorem, chyba, że tzw. specjaliści kiedyś to zmienią, w co wątpię...

Dokładnie tak, gdy widzę gatunek filmu: horror, dramat to wiem mniej więcej czego się po nim spodziewać podobnie jak z filmami psychologicznymi. Tak czy inaczej szkoda że nie ma dogłębniejszego podziału jak napisałeś

ocenił(a) film na 2

Posłuchaj uważnie, zazwyczaj książki są lepsze od produkcji filmowych opartych na takich działach literackich, ponieważ pobudzają naszą wyobraźnie. Ten obraz filmowy , był słaby większość opinii na temat tego filmu świadczy o jego "niedoskonałości" . Podejrzewam, iż niebawem ocena tego filmu spadnie do max. 4
ps. Jest wiele konstruktywnych i trafnych opinii na temat "The Woman" podzielających również moją opinię. Co do twoich zażaleń odpowiadania na komentarze. Celem moim było odpowiedzieć właśnie na jeden z Twoim wpisów. Więc się nie czepiaj