Jeśli ktoś się nie interesował twórczością jak i samą postacią Michaela uwarzam, że nie przemówi wtedy do niego film. Trzeba go poczuc i przeżyc głębiej.
tak masz racje ja go poczułam z wątroby do jelit ... naprawde . bardzo cenie i podziwiem michaela ale bez przesady !!! ''poczuc i przezyc glebiej '' hehehehehhehehe . rozumiem oglądając ten film się podnieciłaś ... hahaha