Powiedzcie mi czy w polskich kinach ten film też miał takie słabe nagłośnienie?Ja się strasznie zdenerwowałam ponieważ poszłam do kina żeby min. poczuć muzykę a tym czasem film był puszczony bardzo cicho,ludzie obok jedzący popcorn przeszkadzali mi w oglądaniu, masakra.To nie był przypadek,parę dni później był na tym filmie mój znajomy i było tak samo.
To chyba zależy od kina... Byłam na This Is It 3 razy: za pierwszym razem wybrałam się do Multikina - tam nagłośnienie było po prostu idealne! Za drugim podejściem mój wybór padł na Cinema City - i tutaj po prostu porażka, było dokładnie tak jak piszesz. Aby więc zatrzeć nieprzyjmne wrażenie po seansie w CC wybrałam się na TII po raz trzeci ;P (tak naprawdę to tylko pretekst ale mniejsza o wiekszośc ;P). Zdecydowałam się na Multikino i - tak jak za pierwszym podejściem - byłam zachwycona dźwiękiem.
Missi masz 100% racje...Byłem w multikinie w złotych tarasach- przeżycia niesamowite. Ciarki mnie przechodziły co chwila. To nie to co w CC... W multikinie czułem się jakbym był przed sceną. Czułem się podobnie jak w sklepie, w którym pracowałem, słuchając Anny Mari Jopek w wykonaniu Dali Euphonia :)
grzesiek660, tak się złożyło, że ja tez byłam w Multikinie w Złotych Tarasach - kto wie? może byliśmy w tym samym czasie? (29/10/2009 i 09/11/209, godz. 18:30) :)
pozdrawiam :)
qsiq15, Twój komentarz z kolei jest z kolei jednym z największych g... jakie w życiu przeczytałam ;d
polecam Multikino :) Gdy wybrałam się na TII do CC niemalże przez cały seans byłam rozdrażniona fatalna jakością dźwięku ;/ W Multikinie rzecz wyglądała natomiast zupełnie inaczej - te brzmienia dosłownie wbijały w fotel :)
Coś w tym jest, pierwszy raz byłam w Kijów.Centrum w Krk, a drugi raz w Cinema City i faktycznie
w Cinema było gorzej z dźwiękiem.