Gratuluje

Na jakiej podstawie?

jak nie jestes fanem MJ to ci sie mogl nie podobac , nie wypowiadaj sie jak nie znasz glownego bohatera .......

no tak ty go pewnie znasz osobiscie;p film slaby, ogolnie MJ zachowuje sie jak jakis retard, te jego tanie tekst powtarzane co chwile "niech bóg was błogosławi, kocham was", lubie jego piosenki ale zachowywal sie jak mega ciota. dziekuje dobranoc!

raczej ty

haha, gruba riposta powiem Ci;p

to nie miala być riposta. Rozumiem, że znacznik 89 oznacza date urodzenia i wtedy moge zrozumieć slimakowaty tekst domagajacy się wyswiechtanych ripost. Ja ci napsialem proste zdanie , teraz tlumacze : zarzucasz mi nierozumienie a sam nie zrozumialeś tego co napisalem. Ba, nie zrozumiales nawet tej "riposty"

no tak, bo "raczej ty" to pewnie wyszukana metafora, dlatego nie zrozumialem sorry haha;p 89 to nie data bo data sklada sie z dnia miesiaca i roku:)

metafora też nie miałą to być. Dobra, koncze ten nierówny pojedynek.

:)

Przykro mi to mówić, ale nie potrafisz wywnioskować pewnych spraw. Nie jestem jego fanką, lecz kimś więcej. Jego muzyka była i jest dla mnie częścią życia, lecz sam Michael... szkoda człowieka. Co do filmu, to fakt, wielu osobom może się on nie podobać, ale to nie jest biografia, tak miał wyglądać jego koncert, więc nawet nie mam pojęcia jak można ten film oceniać. Ja na przykład nie mogę.

No ciekawe kim:| jesli jest film to mozna oceniac po to jest filmweb, zeby dalo sie wybrac jakis spoko film a nie ogladac jakies gowno, a ten film byl gownem. film ogolnie zrobiony na sile, nic nie przekazuje Kazdy kto widzial ten film wie ze to nie jest biografia:) Muzyka MJ jest naprawde fajna ale po tym filmie stracil w moich oczach, wszyscy mu liza dupe a on zachowuje sie jak panienka;/ Moim zdaniem ta cala zajebistosc jego jest nakrecona sztucznie przez media bo dobra kasa z tego jest.

Kur** krew mnie właśnie zalała! Czy ty wiesz mały człowieczku,że to było robione na podstawie prawdziwych wydarzeń,a nie jakiegoś durnego zmyślonego z kosmosu scenariusza?
I jak śmiesz obrażać jakiegokolwiek nieżyjącego człowieka? Media to właśnie go zaszczuły i niszczyły, mało było stacji,które naprawdę go rozumiały i chciały pokazać jakim naprawdę jest człowiekiem. Jak lubią to niech liżą, osiągnął więcej niż jakikolwiek inny artysta pop na świecie i każdy taki człowiek jak ty,oceniający nie wczytując się wcale w biografię,wywiady i nie próbujący wstępnie poznać człowieka przed oceną nadaje się tylko do czyszczenia królowi butów,ba,jakby cię zechciał,o tym się już niestety nie przekonamy...

taa. nie wiesz nie widzialem ze to na podstawie prawdziwych wydarzen, slepy jestem, nie obrazam go tylko mowie jak odebralem jego zachowanie i tyle.O wielkich ludziach to ty chyba naprawde nie slyszalas. Czyscic buty to mozesz ty na dworcu pkp!

Tak?To ciekawe jakich ty mi wielkich wymienisz?
Wierz mi,że słyszałam o wielu i są oni dla mnie autorytetami w życiu.
Tak,wcale nikogo nie obrażasz mówiąc,że liżą mu dupę,zachowuje się jak panienka i "zajebistość" jest wykreowana przez media.Czasami zatrzymaj się i przeczytaj ze dwa razy to co piszesz,oszczędzi to ludziom nerwów.Jak chcesz się wypowiadać negatywnie to chociaż ujmij to rozsądnie.
Mam nadzieję,że los obdarzy cię w przyszłości odrobiną empatii i zrozumienia dla innych ludzi.
<peace>

no nie moja wina ze tak wygladalo to w tym filmie:) jak dla mnie ten film zepsul wizerunek MJ. spodziewalem sie zobaczyc goscia z mega pozytywna energia, charyzma i wyrozumialoscia, a zobaczylem rozpieszczonego artyste. Jego muzyka jest swietna, ale psychicznie byl slaby, zachowywal sie jak male dziecko.

Wręcz przeciwnie,był silny jak na to co ludzie z nim robili.A wiesz chociaż czemu zachowywał się niby jak dziecko?

Wiem, wspolczuje mu dziecinstwa. Jakos bardziej podziwiam ludzi ktorzy potrafia radzic sobie z tym co sie dzieje wkolo nich i mimo przeciwnosci losu niepoddaja sie i sa skromni, np Małysz, Waldemar Legien, Pawel Nastula i wielu wybitnych olimpiczyków.

Nie,to nie tylko to,to znacznie więcej.Jasne,a Jackson sam sobie wcisnął koronę na głowę i latał wrzeszcząc "patrzcie jaki jestem zajebisty,najlepszy" i w ogóle? Wiesz co,polecam ci lekturę Moonwalk i Sekrety raju utraconego,wtedy zapewne inaczej spojrzysz na tego człowieka.
Tyle,kończę temat ponieważ roztrząsanie tego tutaj jest bezcelowe.

Ten filn to tragedia nsjgorszy jaki widziałem