Właśnie dziś zobaczyłem film na wielkim ekranie, film ukazujący ostatnie 2 tygodnie cięzkiej pracy w życiu MJ, obraz wspaniale zmontowany, dzwięk oraz muzyka jakie towarzyszą tej produkcji jest niewiarygodna, przyznam szczerze że nie byłem i nie jestem ogromnym fanem MJ ale jego muza zawsze mnie inspirowała i towarzyszyła przez moje życie i ten właśnie zapis tych ostatnich tygodni MJ dał mi miłe zdanie o tym Artyście przez duże A.
Tancerz, choreograf, muzyk,autor i OGROMNA GWIAZDA - KING OF POP
R.I.P MJ
POLECAM WSZYSTKIM FANOM I NIE TYLKO!!! NAPRAWDĘ WARTO TO ZOBACZYĆ!!!