7,0 27 tys. ocen
7,0 10 1 27120
6,1 10 krytyków
This Is It
powrót do forum filmu This Is It

refleksje

ocenił(a) film na 10

Minęły 4 dni od seansu, na którym byłem lecz dopiero teraz mogę powoli się otrząsnąć i napisać coś o tym filmie :) Otóż This Is It zrobił na mnie na prawdę ogromne wrażenie i właśnie podczas wyświetlania tego filmu uświadomiłem sobie, że świat stracił wielkiego człowieka, który zrobił tak wiele dla świata muzycznego jak i nie tylko. Pewnie każdy z nas oglądający ten film zastanowił się jak to możliwe, że 50-letni człowiek będący u szczytu swojej formy umarł tak nagle kilka tygodni, bądź nawet dni po przygotowaniach przedstawionych w filmie :| Dla mnie jest to raczej niemożliwe. Wracając do filmu Michael był nie tylko świetnym piosenkarzem jak i tancerzem, potrafił on również tworzyć i udoskonalić jak najbardziej swój ostatni koncert, dla którego dawał z siebie 100% swoich możliwości aby wszystko sprowadzić do jak najczystszej perfekcji. Mimo wszystko, że koncert się nie odbył Michael i tak po części spełnił swój zamiar sprowadzając tylu ludzi do kin na całym świecie. Jestem szczęśliwy, że mogłem uczestniczyć w "tym wielkim wydarzeniu" i nie przesadzam tu mówiąc "wielkim" bo jeszcze nigdy podczas żadnego filmu nie widziałem tylu zachwyconych ludzi, gdzie nawet niektórzy z nich uwiecznili swoją radość brawami. Kończąc moje refleksje powiem tylko This Is It :)

kadafix

Uważaj na krytyków bo Ci zaraz dopieką :D

ocenił(a) film na 10
palec5

jestem przygotowany i na krytykę ;) w sumie nie na darmo to pisałem

ocenił(a) film na 8
kadafix

no widzisz a tak sie krytykow bales:) pzdro

ocenił(a) film na 8
kadafix

I tu masz racje stary...Swiat stracil wielkiego czlowieka ale miejmy nadzieje ze to co zrobil co robil i to jakim byl czlowiekiem nie pojdzie na marne i wiielu wezmie z niego przyklad...

ocenił(a) film na 10
projekty231

Kocham Cie kadafix za twoje refleksje.
God bless You :)

ocenił(a) film na 9
kadafix

Zgadzam się z Tobą. Michael był wielkim artystą... i cały czas zastanawiam się co by było, gdyby te koncerty jednak doszły do skutku. Mimo tej tragedii, ludzie i tak nigdy go nie zapomną. Jestem tego całkowicie pewna :)
I ja też powiem na koniec: This Is It :)

ocenił(a) film na 10
kadafix

dla mmnie najlepszy taneczo-mucyczny film!!! Moze jestem malo obiektywna bo uwielbiam muzuke Michaela i jestem fanka od wielu wielu lat, ale bylam na filmi z kolezanka ktora poszla ze mna tylko tak dla towarzystwa, balam sie ze sie bedzie nudzic, ale mimo memu zaskoczeniu, ona rowniez byla wzruszona i bardzo zachwycona filme...i pod wzglegem muzucznym i tanecznym...

Swiatowa muzyka wiele straciła po jego smierci, nie łatwo bedzie przyszlym pokoleniom tancerzy i wykonawcow...- nie lada zadanie przed nimi!!

dla mnie bomba....chyba pojde raz jeszcze...

ocenił(a) film na 10
zozo671

Ja bylam juz dwa razy i sczerze nie mge sie doczekac DVD... :) film i w ogole cala postac Michaela jest po prostu rewelacyjna.... :) Muzyka, oraz przedewszystkim fani stracili baaardzo wiele.... :(

ocenił(a) film na 8
sisi421

Mnie najbardziej ujęła pasja Michaela i to jak bardzo oddawał się temu co robił. Wierze, że gdyby doszło do tych 50 koncertów Michael dałby sobie spokojnie radę ;)

ocenił(a) film na 10
kadafix

Również sądzę tak jak ty co do słów " uświadomiłem sobie, że świat stracił wielkiego człowieka " wogóle już po jego śmierci zacząłem szperać w jego muzyce itp. i moim zdaniem jest tak - przed śmiercią dla ludzi był pedofilem a po śmierci został królem a przecież był nim zawsze tylko media wywołały takie afery.

ocenił(a) film na 10
kadafix

Hmm... Zgadzam się oczywiście... Mnie na film wyciągnęła koleżanka, powiedziała że może być fajnie, ani ja, ani ona nie byłyśmy fankami - ba, ja słuchałam jedynie metalu, wszystko inne uważałam za nie warte uwagi. Tak pomyślałam "Hm... Jackson - a, ten od Billie Jean, król popu, na pewno będzie lepsze niż jakieś tam taneczne szmiry, produkowane teraz na potęgę. Można pójść." Poczytałam recenzje - nono, zachwycają się, ale czy na pewno tak będzie? No nic, poszłyśmy... Jak mnie zachwyt kopnął gdzieś w połowie! "Matko, ten gościu był niesamowity!", już do końca oglądałam z otwartą buzią ;) "O jaa uwielbiam go! Jaki on jest boski!", towarzyszka też się ze mną zgodziła :)) Teraz słucham Go non stop, byłam trzy razy w kinie na tym, pytali mnie czy ocipiałam (znana jestem jako największa fanka Metalliki w naszej paczce :D), no ale po prostu Michael mnie zach-wy-cił!!! Ściągnęłam wszystkie płyty, a może sobie jeszcze kupię ;) Tak czytam to co napisałam - może trochę głupie, ale wybaczcie :D Piszę tak jak czuję :)
P.S. Przyznam się, że rozryczałam się na Earth Song - nie wiem, tak silne emocje we mnie to wzbudziło... Miał tak ktoś? :D

ocenił(a) film na 10
IsItScary

Ja pamietam ze jak bylam mala i w TV zobaczylam teledysk do tej piosenki(Earth Song)to strasznie mi sie nie spodobal bo tam zabijali slonie a co najbardziej mnie "przerazilo" to krotka scena kiedy morduja taka biala foke (do dnia dzisiejszego mam ta scene przed oczami)... Reasumujac nie lubialam tej pioseni ani troche.... ale gdy 2 lata temu znow do niej wrocilam mialam ciarki.... Do tej piosenki po prostu trzeba dojrzec zeby ja zrozumiec.... Natomias na filmie mialam lzy w oczach.... :( Tak naprawde poplakalam sie po filmie kiedy zupelnie nieznajoma kobieta podeszla do mnie i do mojej siestry ze lzami w oczach i sie do nas przytulila mowiac: "Ja wciaz nie moge uwierzyc ze on nie zyje... ten film jest taki realny.... Mam nadzijej ze tam gdzie on jest teraz, jest szczesliwy..." po czym poplakala sie (a my wraz z nia) i przytulila nas raz jeszcze....