Dlaczego tak w tym filmie wszystko pokręcili? Rozumiem, że nie jest to tworzony ściśle na bazie mitologii nordyckiej, ale do cholery jasnej, dlaczego zamiast Hel jest Heli (prawie jak Halina można by rzec) i czemu jest powiedziane, że to siostra, a nie CÓRKA Lokiego i zarazem SIOSTRA Fenrira??? No i jeszcze jedno; poprawność polityczna swoją drogą, ale naprawdę, czarną walkirię mogli sobie odpuścić. O ile Heimdalla można przeboleć to po tej walkirii płakać mi się chce.
1.To nie jest adaptacja mitologii nordyckiej, tylko komiksu.
2.Hel to kraina zmarłych ( i w mitologii nordyckiej i u Marvela), a władała nią bogini śmierci Hela (u Marvela).
U Marvela Hela (jakie rymy xD), a w mitologii Hel. Aczkolwiek ta Hela strasznie w oczy i uszy kłuje ;P
Tak, wiem. Jak zaczął się ten cały szał na po pierwszym Thorze przeczytałam od deski do deski (a przynajmniej tyle, ile mogłam znaleźć) mitologię nordycką. I gdyby to była adaptacja mitów też bym się czepiała. Ale nie jest.
Bardziej niż czarna walkiria wkurzał mnie czarny Heimdall, bo i w mitach, i w komiksach był siostrą Sif, a Sif jest biała. Wniosek: jedno z nich jest adoptowane (jak w nowej F4).
PS. Może trafi nam się znowu inna F4 i X-men, bo przecież Disney kupił Foxa ;P