Eee tam, to nie prawda ty mały zbóju!
Ja po prostu dużo bardziej lubię gdy Taika sam pisze swoje scenariusze i nie jest zależny od wielkich wytwórni filmowych. To jest PERSONA kina autorskiego. Z resztą w takich blockbusterach gdzie producenci obracają dziesiątkami milionów $, scenariusz pisze trzech gości odpowiedzialnych za poprzednie Thory i inne Marvelostwo, to wizja reżysera jest tam marginalna.
A już tak nawiasem , to dla mnie osobiście to Marvel może co najwyżej po zapałki skoczyć dla DC Comics.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia odpoczynku Pańskiego.
Z Thorami się zgodze, poprzednie filmy były słabe, ale inne Marvela, jak Wojna bohaterów, Zimowy żołnierz, Ant-Man, czy Iron Man były naprawdę dobre.
Co do pieniędzy, jakimi Marvel obraca, to już nie są miliony, tylko miliardy.
DC jak na razie, pokazuje jedną wielką filmową kupę, animacje też schodzą na psy, a na temat komiksów się nie wypowiem, bo nie czytam, więc stwierdzenie, że Marvel może skoczyć po zapałki dla DC, jest kompletnie nieadekwatne do tego, jak to się naprawdę przedstawia.