Może po prostu wyrosłem z tego typu filmów... No i w głównej mierze obejrzałem z powodu
Portman, która zagrała tak sobie. Chociaż nie, po prostu miała kiepską rolę.
Film jest ok, ale nic poza tym. Może już mi sie przejadły film z superbohaterami i wszystkie wydają mi się podobne
Ja miałam obejrzeć, ale przekładam to i przekładam... Napewno będę czekać na Man Of Steel (: