Obejrzałem i chyba bardziej żałuje jedynie skylina ;/ niezwykle słaba gra aktorska, plastikowe kostiumy, kiczowate potwory, fabuła która jest nudna jak flaki z olejem to wszystko sprawia że Thor jest filmem którego nie poleciłbym nikomu. To jedynie moje zdanie, a co wy uważacie? ;)
Mimo, że temat dość stary to się wypowiem. Wg mnie jest to najlepszy film (nie oglądałem Hulka), który składał się na Avengersów. Wcale nie znaczy to, że był dobry, ale oglądało mi się go całkiem całkiem.
Na plus: Natalie Portman, istnieje fabuła (nienajlepsza, ale coś jest w przeciwieństwie do kapitana ameryki i avengersów), mało eksplozji którymi twórcy filmów za bardzo się ostatnio chwalą (oczywiście kosztem dialogów i fabuły), bohaterów dało się lubić, tekstów patetycznych nie było aż tyle ile się spodziewałem za co muszę podziękować twórcom.
Na minus: kiczowate stroje i kraina Asgardu(ale widocznie taka estetyka komiksów marvela), fabuła mogła być dużo lepsza, scena w której Thor przebijał się do młota przez szeregi Shield.
Ogólnie film był dużo lepszy niż się spodziewałem, mimo to nie polecam, ale także nie odradzam. Pozdrawiam.
A mi się ta kiczowatość Asgardu najbardziej podobała. I choć generalnie nie lubię filmów o superbohaterach to akurat ten polecam.