..czego mi brakuje to przybliżenie się wojskom Asgard'u. Powinni chociaż pokazać 5,6 dłuższych dialogów . Z czego w 2 przybliżyć obraz Odin'a, ukazać oddanie wiary i życia wojska, dla swojego króla. A co do Heimdall'a (Idris Elba ), adaptacja "raziła'' mnie ( bez rasizmu) w oko z początku, ale aktor dał rade i całkiem spodobał mi się jako Heimdall. Ogólnie 9.5/10
Co do pytania: Pff, nie.
Co do komentarza : Zainteresowanie takimi filmami czy bajkami, wywodzi się z okresu mojego dzieciństwa . Sentyment został do dziś . Może jak nakręcisz główkę to wtedy zrozumiesz .
Ps. Przeważnie nie udzielam komentarzy takim ''tardom'' jak ty. Możesz się poczuć zaszczycony. Żegnam.
Hyhy, Ty za to masz na avatarze Wolverine'a, a do filmów, które najwyżej oceniłeś, należą Spirited Away i Vampire Hunter D. :)
Tak się składa, że oba tytuły oglądałem, a Spirited Away w zasadzie uwielbiam. Chodzi mi o to, że nie możesz nazwać Thora bajką. Dla niego takie filmy mogą być fajne, dla Ciebie nie. O gustach się nie dyskutuje.. Mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi. Pozdrawiam :)
Ten bachor uwielbia kavina samego w nowym jorku i domu hahaha
szkoda klawiatury dla takich ludzi
klawiatury szkoda na frajerów, którym do szczęścia potrzeba efektów specjalnych i tępej młócki :)
4 dni zajęło ci na ripostę co uczysz się dopiero Polskiego ?
TY JESTEŚ Z POLSKI A chyba, a jak Austria, bożę , proszę cie więcej tutaj nie pisz nie ma w Austrii jakiegoś filmweba.
tak jestem z Podkarpacia z Polski P :) ALE JA JESTEM Z POLSKI A TY Z Z Austrii :)_
internetu nie mam z Neostrady :)
wiec co morze tak zawieszenie broni podyskutujmy lepiej o filmach ;)
ale jak dalej będziesz obrażał innych to nie mamy o czym mówić
Pozdrawiam
Spirited Away bardzo fajne niesamowite anime a Księżniczka Mononoke oglądałeś? polecam
napiszę tak: jedna scena zaważyła na całej reszcie i miałam gdzieś kiczowaty związek Jane z Thorem, bo przy tym: http://www.youtube.com/watch?v=ytbIHFRCjik mało kogo zaczyna obchodzić reszta :] tak jak Fassbender w X-Men Frist Class, tak Tom Hiddleston deklasuje resztę obsady i filmu. po prostu.
Tom Hiddleston jest może za mało pewny siebie, jako Loki (słabo dograna rola). Ale na szczęście, jedna rola czy scena, wcale nie popsuła reszty tzn. obsady i filmu. Za to Odin trafiony idealnie . Anthony Hopkins znów mnie nie zawiódł. Btw świetny aktor. Zgodzę się jednak co do związku Thor'a z Jane- trochę za szybko się zabujali w sobie i wyglądało to trochę ''drewnianie'' :) Czy Cie zadowoliłem?
Loki moim zdanie nie musiał dożo mówić wystarczyło jak patrzył tymi dwulicowymi oczami , łatwiej mają aktorzy którzy grają czarne charaktery ,łatwiej im o sympatie widza, Joker, Loki ,Magneto itp... chyba ich postacie są lepiej napisane i zagrane od super-dobrych nudnych postaci .
coś w tym jest, zwłaszcza jeśli przyjrzeć się produkcjom z ostatnich lat, nie tylko ekranizacji komiksów, czarne charaktery na ogół mają słuszny powód do bycia tym złym i widz nie tyle utożsamia się z nim, co współczuje mu, a już zwłaszcza takiemu, który ma szansę na odkupienie swoich win
jednym z moich ulubionych złych jest Roy Batty z filmu Blade Runner i chyba nie muszę pisać dlaczego właśnie on :)
,,Tom Hiddleston jest może za mało pewny siebie, jako Loki,, myślę że złapie pewność siebie w Avengers :
Może i masz racje. Widzialem zdjecia z Loki i Thorem. Wygladają na bardziej dorosłych (może to dluższe włosy :) ).
Fajnie że powstanie film Avengers, produkcje Marvela, idą w tym kierunku od Iron-mana mam nadzieje że zbieranina herosów Marvela ,,nie pozabijają " się tylko uratują świat ;). Z tymi włosami wyglądają bardziej jak z komiksowego Uniwersum :+}
Właśnie, skupiając się na jednym fragmencie czy motywach można go polubić i dać mu wysoka ocenę ale biorąc pod uwagę całość łącznie z grą, scenariuszem bla,bla,bla to już nie jest tak różowo.
Ogólnie 5-6 bo przyjemnie się oglądało, taka dobra niezobowiązująca rozrywka.
ten film budzi w was jakies złe emocje wyzywacie sie bez sensu ;) film to rozrywka ;) ten bym ocenil na 6,5 fajnie sie oglada w full hd i efekty specjalne robia dobre wrazenie sama fabula posiada nieprzemyslane elementy ;) za malo hopkinsa a za duzo beznadziejnej natalie portman ktora w kazdym filmie gra tak samo ;) film porownalbym do czegos pomiedy wladca pierscieni a tramsformerami :P ale arcydzielo na 10 to to nie jest :) to moja subiektywna opinia ;) a spirited away jest spoko tak na 9,5 wlasnie no i zamek hauru ;) wogule wieszkszosc filmow z ghibli ;P wrzuccie na luz
Lubię oszołomowe adaptacje komiksów, ale 9,5/10? Ten film nawet nie próbuje dorównać Iron Manowi. Niesamowicie kiczowate pokazanie Asów i Asgardu (serio, lśniące, plastikowe zbroje? Przecież to są bogowie Wikingów. Obsadzenie Murzyna i Azjaty w rolach Asów pominę). Thor jest niesamowicie nudną postacią- nie wiem, może tak był przedstawiony w komiksie, ale tu mnie tylko irytował. Fabuła jakaś też durnowata, ale to już w sumie nieważne.
Thor w oryginalnej mitologi wyglądał inaczej, ale to nie jest mitologi skandynawska i tyle.
Marvel oparł Azgard na mitologi skandynawskiej, ale tylko podstawowe rzeczy, a resztę stworzył na potrzeby swojego Uniwersum , tak samo jest z tym filmem, który wybrał pokazania ród ,,Asów,, nie jako bogów wikingów, z dość oryginalną kulturom :) tylko jako wysoko zaawansowaną cywilizacje obcych, którzy albo stworzyli mitologie norweską albo do niej się dopasowali. A na Kryptonie w DC nie było kolorowych ? :)
Nie wiem, nie trawię DC za bardzo, prócz Batmana. Z tego co się orientuje, to Heimdall w komiksie nie był czarny.
wiem ze nie był ale no wiesz tak jak w DAREDEVIL z king-pina zrobili czarnego tak i Hemidala :) pewnie aktor i pasował do roli no i poprawność przecież amerykanie mają czarnego prezydenta :) mi to wogule nie przeszkadzało ale innych pewnie trochę wkurzało do takiej wizji Azgardu, a co do DC tylko Batman jest ciekawą postaciom, osobiście moją ulubioną, na równi z Wolverinem i Spawnem
pozdrawiam