Po 40 minutach filmu doszedlem do wniosku, że nie jest on wart mojego cennego czasu. Jednym slowem film jest profanacją mitologii legend itd... I po raz kolejny spora kasa na populistyczna kicz poszla na marnę.. Bardzo sie cieszę , że nie poszedlem na ten film tylko najpierw postanowilem bo trochę przetestować..
Film nie nawiązuje do bezpośrednio do mitologii tylko jest ekranizacją KOMIKSU, chłopcze. To że jest GÓWNIANĄ adaptacją to inna sprawa
to nie mitologia skandynawska tyko adaptacja MARVELA dziwy mnie ze nie wyszedłeś po 5 minutach po w mitologi Thor wygląda nie co inaczej :{)
ja mu dałem 10 bo jest o dziesięć razy lepszy od ,,Almighty Thor,, : !!!)
Dałeś również 10 Hulkowi i Jajom w tropikach, więc wybaczamy. Niektórych nie można sądzić, należy im się raczej terapia... Śmiechem! :D:D:D
PO ............1 to moja osobista ocena a po 2 drugie chciałem szybko uzupełnić profil :) a po 3 daje 10 filmom które można zobaczyć więcej niż jeden raz( po prostu nie nudzą Mnie JAK TE NIEKTÓRE,, ARCYDZIEŁA ,, )
A PO 4 smok-ulec DUP-ULEC ja mam przynajmniej jakieś filmy( fajne dla mnie bo przecież ta strona jest po to ) na profilu a nie jak ta łamaga ULEC no już uzupełnij swój o jakieś filmy najlepiej węz ogólny ranking filmwebu i go skopiuj, po co masz sobie główkę przemęczać
Profanacją jest, ale dla komiksu właśnie... Jak większość "dzieł" opartych na komiksach (zwłaszcza Marvelowskich właśnie) to straszne kiszki. IronMan, Transformersi, GhostRider, Teraz Thor... nie wiem do czego to dojdzie...
sorki, ale profanacją mitologii, to jest ostatnie Starcie Tytanów! a tu mamy zamierzone swobodne czerpanie ze skandynawskich mitów i to z "drugiej ręki", bo po uprzednim przesianiu przez ludzi Marvela. Nikt tu nie udaje mitów, jak w beznadziejnym Starciu. Thor to dobre kino na deszczowy wieczór, szybkie, zabawne, z dobrymi efektami, a nawet z symbolicznymi scenami, np kiedy Thor zdaje się krzyczeć niczym Jezus "boże czemuś mnie opuścił". W swoim gatunku bardzo poprawny.
Zgadzam się (może nie z częścią o Jezusie... ale zgadzam się :P )! Lekko, łatwo i zdecydowanie przyjemnie. Godny polecenia na leniwe popołudnie. Ładne efekty specjalne, historia dosyć prosta, łatwa do przewidzenia fabuła a mimo to ogląda się przyjemnie. Pozdrawiam.
PS: będzie część druga? lol
ale czemu nie z Jezusem :P przecież to tam jest ewidentnie - Thor krzyczy do ojca, bo ten odebrał mu moc i nie może zabrać młota, wypisz wymaluj "Boże czemuś mnie opuścił" :) i takie ukryte symbole są właśnie ciekawe :)