Film jest dobry do kina , Fabuła płytka , gra aktorów naprawdę przeciętna zwłaszcza Hopknsa i Portman . Walhalla bardzo komiksowa .
Film miał być letnim przebojem i w tym zakresie spełnił swoje zadanie : szybki , świetne efekty specjalne , rewelacyjna walka z lodowymi gigantami , finałowa walka za krótka .
Film się nie dłuży i nie jest nudny . Świetna rozrywka na weekend .
Co do mitologi to potraktowana po hollywoodsku z wielkim przymrużeniem oka - a szkoda .
Jeśli chodzi o mnie to pomimo obiecującego i ciekawego początkowego wątku fabuła oraz akcja zeszła na dno i strasznie się rozwlekła racząc nas przez ponad połowę filmu zbędnymi przydługimi tekstami i scenami w których nic się nie działo, film strasznie mi się przez to dłużył poza tym straszył w późniejszym czasie śmiesznymi, absurdalnymi scenami typu cytuję "witaj używasz nie znanej technologii, wylegitymuj się..." hahahaha żałosne ;p aktorstwo tragiczne jedna z postaci przypominała mi trochę Gimla z Władców pierścieni a ten wielki blaszany robot ziejący ogniem to zaś z innej produkcji... ogólnie daję bardzo niska notę, w młodości czytałem THORA i uważam że skrzywdzono ten komiks a szkoda bo kiedyś Marvel studio robiło naprawdę fajne filmy na podst. komiksów ale teraz produkują zwykłą sieczkę.