Thor- od dawna oczekiwałem na ten film i się doczekałem, super został przedstawiony Heimdall, rzeczywiście wyglądał jakby ktoś coś zr4obił to że czekają go przykre konsekwencje. Lodowe giganty wygladały odjazdowo, duże i te czerwone oczy były suer, naprawde byli przerażający a kiedy były z nimi sceny to rzeczywście było zimno, ale dobra skupmy się na Chrisie Hemsworthie (czy jak to się pisze)

Chris wg mnie to strzał w 10-tke, idealny Thor, przedewszystkim wewnętrzna przemiana Thora była naprawde super wątkiem, bo nareszcie nauczył się pokory wobec ojca.
Wiecznie zazdrosny Loki hmmm... powiem jedno....to było super..człowiek nie wiedział czego on do jasnej wreszcie chce i to bylo super.. bo pokazywał że jest tajemniczy, i to że jest manipulantem i że na ogół nie mógł znieść w sobie tego że był synem Laufeya - króla Lodowych Gigantów

Rola Kat Dennings jako Darcy byłą super, bo jej świat to był :IPod,Laptop i inne gadżety technologiczne

Rola Natalie Portman też byłą fajna pokazywała że kocha to co robi, czyli ze jest naukowcem, i jest naprawde wielkim plusem w filmie, troche komedii też pokazała typu że aż 2 razy Thora przejechała ;/ heh ale to bylo fajne

Film z pewnością nie jest taki jak Iron-Man 2 bo przedewszytkim to coś innego, bo tuytaj nie było przesady w Easter Eggach w zupełności starczyło mi : Oko Agammotta, Cosmic Cube, Hawkeye (który byłsuper) i wspomnienie o Bannerze.

No i walka finałowa, sczerze...też było super...to był taki mentlik było trzeba szybko sie orientować co się działo i scenka kiedy Thor obciąża Mjolnirem Lokiego aby nie mógł się ruszyć, było super.

Scenka po napisach, zostałem bez problemu, ale było warto..Cosmic Cube, Selvig, Fury i Loki.

Ocena: 10/10

''Thor will return to The Avengers''
;)