Jeśli to jest badziewie to lepiej nie oglądaj Almighty Thor możesz tego nie przeżyć;)
pozdrawiam
Muszę to też powiedzieć - totalna porażka !! Oceniam na 2/10 a to tylko dlatego że dobrnąłem do końca :(
Według mnie aż tak źle nie jest. Ja oceniłem na 5/10. Portman mi trochę obrzydziła ten film, sceny z nią były takie .. nudne. Kontynuacji raczej nie obejrzę ( ze sceny po napisach wynika, że chyba jakaś będzie).
Sceny z Natalią nudne?! haa! Niby dlaczego?! Co do tematu głównego, to jeśli ktoś nie jest fanem tego typu filmów, to może niech po prostu nie ogląda :] pzdr.
Może fanem nie jestem, ale lubię mitologię wikingów, filmy sf oraz niektóre filmy na podstawie komiksów. Komiksu w tym przypadku nie znam, ale trochę inaczej sobie wyobrażałem bogów, Loki to jakiś pedał i ocb z tym hełmem jak konik polny? "Drużyna pierścienia" czyli ziomki Thora też trochę dziwni, bo skąd tam Azjata i dlaczego laska to brunetka, a nie szwedzka blondyna :). Sporo w tym filmie jest właśnie takich "smaczków" psujących klimat. Akcja (jak dla mnie) była drętwa i szablonowa. Poza efektami specjalnymi, nie podobało mi się w tym filmie prawie nic, ale to tylko moje zdanie...
sprawa Afroamerykanów i Azjatów był już wspominana wiele razy, osobiście mi to nie przeszkadza a co do czarnowłosej Sif to trzeba znać mitologie Skandynawkom w której THOR trochę czerpie :)
Sif była blondyną z pięknymi złotymi lokami ale Loki dla jaj;) obciął jej te włosy za bardzo jej to się nie spodobało, później musiał jej wykombinować nowe, krasnoludy co zrobiły włócznie Odyna i ,,młot Thora ,, stworzyli dla niej kruczo czarne nowe włosy( jak to zrobili wole nie wiedzieć:) cała historia wyszła jej na dobre bo Thorowi się spodobała bardziej od szwedzkich blondynek :) których była cała masa i później się z nią ożenił.
(jakoś tak )
pozdrawiam