Dziś obejrzałem ten film i był nawet spoko, bo fabuła się w miarę kleiła, były jakieś tam efekty specjalne i ogólnie dobrze było wykonane to, co mają dostać amerykańskie nastolatki, czyli prawie wszystko. No właśnie, prawie, oprócz jednej rzeczy, a może raczej oprócz jednej postaci - Lokiego. Zaraz opiszę o co mi chodzi.
Po 1 - Postępowanie z Odynem - Jeżeli Odyn po rozmowie z nim, dostał zawału (czy tam zapadł w jakiś sen zimowy), to Loki nie mógł od razu przejąć władzy i zaprowadzić tyranii? A poza tym na końcu filmu mówi że wszystko robił dla ojca, ta akurat, jak chciał go z tronu zrzucić. I jeszcze zrzuca się w przepaść, bo ojciec powiedział, że by mu się nie udało. No jakieś to po****ne.
Po 2 - Postępowanie z olbrzymami - Zleca Laufeyowi zabójstwo Odyna, bo chciał go zrzucić z tronu (patrz wyżej), a później ratuje ojca sekundę przed śmiercią i jeszcze zabija Laufeya, chociaż mówił, że zostaną sojusznikami. WTF?! Sumienie go ruszyło czy jak?
Po 3 - Postępowanie z Thorem - Skoro rzeczywiście sumienie go ruszyło to za przeproszeniem na ch**a on jeszcze walczył z Thorem? I czemu nie mógł przejąc władzy jak ojciec leżał na jakimś wielkim łożu, a "brat" był na Ziemi? WTF?!
http://www.youtube.com/watch?v=uk3t_jQvK4I - usunięta scena z filmu
Moze Loki nie chciał być władcą Asgardu?
-Chciał udowodnić ojcu, że jest coś wart- postanowił zniszczyć Olbrzymów-
Pakt z Olbrzymami był tylko po to by ich zniszczyć! Plan był przemyślany od początku do końca!
Najpierw dzięki nim przeszkodził w koronacji Thora ( nie wiedział, ze sam należy do ich rodu- posłużył się nimi, bo zawsze byli wrogami dla Odyna więc ich wtargnięcie do Asgardu nie budziło takich podejrzeń)
-W którym miejscu jest mowa o zrzuceniu Odyna z tronu przez Lokiego? Nie było Thora, Odyn zapadł w sen zimowy- jak to nazwałeś, więc musiała być ciągłość władzy. Myślę, ze Odyn zapadł w ten sen też po to by poddać synów próbie.
-Thor był rozpieszczonym dupkiem! Nie nadawał się na króla! Loki o tym wiedział. Wiedział, ze dla Asgardu byłoby lepiej gdyby nigdy nie wrócił z banicji. Zresztą zanim został zesłany na Ziemię zdążył wywołać wojnę z Olbrzymami...Dlatego, ze Thor miał fiu-bździu w głowie Loki nie chciał dopuścić do jego koronacji.
- Laufeya zwabił i zabił by udowodnić Odynowi swoją wartość, by pokazać że jest synem Odyna a nie Laufeya
Doprowadził do tego, że "uratował ojcu życie"(Odynowi)
Podsumowując: Loki chciał zostać doceniony jako syn i nie dopuścić do panowania Thora dupka( to że sie potem zmienił to wiadomo). Wychodzi w sumie na to, ze mimo że szedł po trupach do celu to sam cel nie był taki zły.
Rozumiesz już coś z tego? Pisze dosyć chaotycznie, ale mam nadzieję, że się to przyda
Nie wiem jak tam ze znajomością angielskiego, więc wyjaśniam scenę- "Matka" Lokiego wytłumaczyła mu, że on przecież jest jej i Odyna synem i zawsze tak uważali. Thor jest na banicji, Odyn śpi, a tron stoi pusty. Dodała jeszcze by uczynił ojca dumnym z niego ( co mogło go pchnąć w chęć zniszczenia całej planety olbrzymów a nie tylko Laufeya).
Zobacz jaką Loki ma minę!
Zresztą gdzieś w filmie pada też zwrot: "I never wanted the throne! I only ever wanted to be your equal"
Nie chciał tronu tylko chciał być równym bratu!
Dla mnie również zachowanie Lokiego to ciąg zagadek. Ale może ma znaczenie to, kogo uosabia Loki. Oszustwo i chaos. A jego pochodzenie, krew, w połączeniu z wychowaniem oraz wpływem i uczuciem do matki, tak, jak pokazano w filmie, zaowocowało nie dającym się ująć w żadne ramy zachowaniem. Ja mam czasem wrażenie, ze Loki sam siebie nie rozumie :) Według mnie - Loki nad władzę, dorównanie bratu czy zasłużenie na miłość ojca ( której jednak chyba nie pragnął ) uwielbia zamęt. No cóż, taki typ - nie lubi, jak jest nudno :) No, jakby nie patrzeć - większość legend, a co za tym idzie, komiksy o Thorze, to dzieło jego spisków :)