film o mitologii norweskiej wydal mi sie bardzo ciekawy; zwlaszcza ze obsada calkiem nienajgorsza.... niestety tworcy postanowili zrobic sie nowa wersje "gosci, goscie" niszczac przez to dobry potencjal na pomysl... niby troche komedii, troche fantasy i przygody... moim zdaniem mieszanka chybiona... wolalbym zeby z tego powstal po prostu fantasy o mitologii norweskiej, byloby duzo ciekawiej... a tak tymi zabawnymi momentami wszystko schrzanili... obejrzec mozna, ale film nie jest nawet dobry...
To adaptacja KOMIKSU nie mitologi, jak na początku filmu dostajesz napis MARVEL to wiec że to co oglądasz to ekranizacja Komiksu, a czy ci się podoba czy nie to nie moja sprawa, a tak ogólne to w mitologi THOR wyglądał nieco inaczej , już po samych plakatach powinieneś się zastanowić , jak idziesz na jakiś film to miej ogólne pojecie co to takiego :)
pozdrawiam
tak wiem, ze to adaptacja komiksu. niemniej jednak utrzymuje ze fabula jest bezsensowna... tak w komiksie, jak i w filmie. albo fantasy albo komedia - mix dla mnie jest niewypalem... ale to moja opinia.
jak wiesz że to adaptacja komiksu to po co piszesz ze mieli zrobić nordyckie ,, Starcie Tytanów ,, w komiksie jest trochę fantasy przygody i komedii te mieszankę zaprezentowali , piszesz ze fabuła jest idiotyczna to nic nowego, jest wiele takich tematów wystarczyło się któregoś doczepić ale to moje zdanie :) a tak to jakie fantasy lubisz pewnie WP ?
POZDRAWIAM