Mimo upływu lat film jest wciąż wstrząsajacy. Podobno BBC puściła go tylko raz w historii. Dziś kiedy kolejne kraje budują broń jądrową ten film powinien obejrzeć każdy.
BBC wyemitowala ten film tylko raz, to prawda... Pod wplywem tego obrazu matka zamordowala swoje dzieci i popelnila samobojstwo. W lisice pozostawionym na kuchennym stole napisala, ze przynoszac je na swiat nie zdawala sobie sprawy, w jakim swiecie beda zyc i teraz popelnia ten blad... Dopiero to uswiadamia, jak mocny jest ten film.
Akcja rozgrywa sie w Sheffield, gdzie mieszkam od kilku miesiecy. Znam te miejsca... Film wstrzasajacy.
Kupilem zupelnie przypadkowo na pchlim targu... Nie mam pojecia, skad go mozna dostac.
Najłatwiej to tutaj:
http://video.google.ca/videoplay?docid=-2023790698427111488
ale szukam wersji polskiej. Pamiętam, jak dawno temu (>10 lat) oglądałem to w TVP w wersji z lektorem. Nie pamiętam nawet jak przetłumaczono tytuł...
Jakby ktoś szukał filmu (+ napisów) jest na chomikuj. Sam właśnie co z niego ściągnąłem, jestem świeżo po seansie. Film naprawdę świetny, przerażający. Polecam.
http://chomik uj.pl/Neefer/Neef+Film/KONESER++FILM++KLUB/THREADS/THREADS+++++1984+++Pl,4270004 19.txt
Absolutne arcydzieło, strasznie działające na wyobraźnię. Co gorsza, film jest ciągle "na czasie" i jego scenariusz może w dowolnym momencie stać się z życia wziętym. Trzeba mieć jaja i to wielkości tych strusich, aby podjąć decyzję o realizacji tego niepowtarzalnego obrazu.
Film w formie paradokumentalnej pokazuje losy kilku przeciętnych rodzin, obserwujących w TV kryzys w Iranie, wzrost napięcia międzynarodowego, aż do eskalacji konfliktu z udziałem światowych potęg nuklearnych. Historie przeplatają się z odwzorowanym z realistyczną pieczołowitością pokazaniem przygotowań i zarządzania kryzysowego władz lokalnych przed, w trakcie, i po ataku jądrowym.
To co się dzieje potem trudno opisać słowami. Realizm pierwszej części filmu nie pozwala uznać kolejnych wydarzeń za science fiction w postapokaliptycznym świecie. Surowość realiów jakie spotkałyby tych którzy przeżyli poraża.
Mocna rzecz. Ten film powinien być pokazywany w szkołach.
W intrze albumu "The Ungovernable Force" użyto sampli pochodzących z filmu
http://www.youtube.com/watch?v=Mp2deejJP0M
Dodam, że wydarzenia następujące tygodnie, miesiące i lata po zagładzie nuklearnej (bo film kończy się 13 lat po ataku), oparte zostały na wynikach analizy brytyjskiego rządu, a wśród filmowych konsultantów naukowych znalazł się m.in. Carl Sagan. Pokazanych obrazów nie sposób zakwestionować, są bardzo niepokojące, mnie na długo pozostała w pamięci mocząca się kobieta, płonący kot i uprawa roli podczas zimy nuklearnej.
Z tymi szkołami to miałbym dylemat :-)
Kiedyś w kinach była kategoria wyższa nią "18+", a mianowicie "21+". I ten film do takiej kategorii powinien należeć. Do filmu raczej się nie wraca - wystarczy obejrzeć go raz i wystarczy na całe życie. Bardzo, bardzo zapada w pamięć i powinien być obowiązkowy dla wszystkich pełniących wysokie stanowiska w państwie, szczególnie w obronności - prezydent, premier, dowódcy wojskowi.Film bowiem pokazuje, co tak naprawdę dzieje się z ludźmi po wydaniu ataku jądrowego.
Film jest przerażający, i mimo upływu lat nadal aktualny w swojej wymowie.
Nie miałem na myśli trzecioklasistów :) Natomiast uczniom klas maturalnych taka projekcja by nie zaszkodziła, wielu w tym czasie nie zdąża się jeszcze wyleczyć z chęci zostania bohaterem.
Pamiętacie scenę w barze, gdzie w TV w tle leciały wiadomości z Iranu, na które nikt nie zwracał uwagi? Dla zabawy zacytuję kilka newsów z ostatniego tygodnia ze słowem kluczowym "Iran":
Irański wywiad: Stuxnet zainfekował 16 tys. komputerów
Iran wstrzymał sprzedaż ropy Brytyjczykom i Francuzom
Izrael oskarża Iran o zamachy na dyplomatów
Iran: Nasze okręty wojenne wpłynęły na Morze Śródziemne
Iran chce pilnych negocjacji ws. programu jądrowego
dokładnie się z tobą zgadzam.Ze współczesnych produkcji tylko "the road" w pewien sposób mu dorównuje.
W podobnym klimacie jest film "The Day After", jednak Amerykanie nie mieli już tyle odwagi by tak dosadnie ukazać efekty nuklearnej wojny. "The Road" jest dobrym filmem, ale nie robi takiego wrażenia, poza tym ani film ani książka nie wspominają nic o wojnie atomowej, w tym przypadku to była raczej jakaś naturalna katastrofa.
Co do "Threads" to faktycznie horrory wymiękają przy tym filmie, słabe efekty specjalne, jak na dzisiaj nie przeszkadzają, a według mnie nawet potęgują wizję i zdarzenia z filmu. Genialny absolutnie, od początku do samego końca, czyli powrotu do etapu człowieka pierwotnego.
road pokazywało świat jakieś kilkadziesiąt lat po zagładzie, w grze fallout możemy zobaczyć jak mógłby wyglądać świat kilkaset lat po zagładzie nuklearnej a threads ukazuje samą zagładę i początkowe lata...road jest bardzo dobrym filmem lecz nie porównywałbym go do threads'a, bo to całkiem inne filmy tam jest motyw podróży, osamotnienia, wszechobecnej anarchii, zaś tu jest poruszany głównie motyw skutków wybuchu wojny nuklearnej...
nie miałem na myśli że filmy sa podobne.Chodziło mi o wrażenie jakie film na mnie wywarł.pozdr
Z racji kierunku moich studiów sporo się nasłuchałem o ewentualnej wojnie nuklearnej, zarówno od teoretyków jak i od wojskowych którzy mieli podbić Danię (plan nie uwzględniał ich powrotu, mieli osiągnąć cele zanim zabije ich choroba popromienna), także byłem mniej więcej przygotowany na to co zobaczę, jednak po obejrzeniu tego filmu moje postrzeganie tej ewentualnej katastrofy zmieniło się diametralnie, film dosłownie "ryje banię". Zgadzam się z moimi przedmówcami, powinien być znacznie szerzej rozpowszechniony.
p.s. Nie wiem czy wiecie ale podobne analizy skutków ewntualnego konfliktu nuklearnego były tworzone również dla Polski i o ile dobrze pamiętam szacunkowa liczba ocalałych z terenu naszego kraju to 100tyś...
ciekawa jestem jaki obszar na swiecie byłby najbardziej bezpieczny w przypadku wojny at. Pewnie ameryka południowa. Ale jedna rzecz mi nie pasowała w tym filmie. Widziałam przewidywania że mrozy byłyby ogromne, nie wiem jak ktokolwiek mógłby np. w Europie przeżyć - oczywiście zakładajac wojne at. na wielką skalę.