Nie wiem jak dla was, ale dla mnie tragedia Titanica to nie wielka miłość Rose i Jacka i jej tragiczny koniec. Dla mnie tragedia Titanica to śmierć 1500 osób które naprawdę zginęło na tym statku oraz tragedia ponad 700ludzi, które przeżyło i musiało żyć dalej. Jedyny moment w którym mogę się naprawdę rozryczeć na tym filmie to scena kiedy Titanic idzie na dno, zdaje sobie w tedy sprawę że 100 lat temu, ludzie na tym statku robili wszystko aby utrzymać się jak najdłużej na pokładzie.
Dla interesujących się historią Titanica:
Ostatni czytała artykuł (gazeta Świat Wiedzy) w którym było napisane ile dokładnie osób przeżyło w poszczególnych klasach:
1 klasa: razem 350; kobiet i dzieci 150, z czego 145 osób przeżyło, mężczyzn 175, przeżyło 57
2 klasa: 285 osób; dzieci 24 wszystkie przeżyły, kobiet było 93, przeżyło 80; mężczyzn 168, przeżyło 14 (w artykule było napisane że, socjologowie twierdzą że pasażerowie drugiej klasy pochodzili z rodzin mieszczańskich i wyznawali zasadę "najpierw kobiety i dzieci" )
3 klasa: z 706 przeżyło 178, zginęli tylko dlatego że byli biedni
"zginęli tylko dlatego że byli biedni" -bzdurzysz. A pasażerowie pierwszej klasy, którzy zginęli? Zginęli bo byli bogaci? :D
Porównaj sobie liczbę ofiar z pierwszej klasy z liczbą ofiar z klasy trzeciej. W trzeciej klasie przeżyło tylko 168 osób na 706, wśród zmarłych były kobiety i dzieci. Nadal twierdze że zginęli z powodu biedy, nie stać ich było na bilety nawet do drugiej klasy i tym samym nie było dla nich miejsca w szalupach. Ich pokoje były pod pokładami na których były pokoje pasażerów z pierwszej i drugiej klasy. Żeby dostać się na zewnątrz musieli przejść przez pokłady dla "lepszych" pasażerów, a nawet na filmie było pokazane że nie chciano ich na nie wpuścić, oprócz kobiet i dzieci.
Canudo, myślę, że autorowi postu chodziło o to, że ludziom z 3 klasy nawet nie pozwolono się uratować. zamknięto ich i mówili, że gdy nadejdzie ich kolej, wtedy otworzą bramki. a prawda była taka, że szalupy wypełniono osobami z 1 i 2 klasy a dla 3 zabrakło już miejsc, nie chcąć siać paniki i wprowadzać większego zamieszania na pokładzie po prostu ich zamknęli.
No o to mi chodziło, jeśli napisałam to zbyt zawile czy jakoś nie zrozumiale to przepraszam.