Wczoraj byłam na Titanic'u w 3D. Jeśli ktoś oczekuje dużych efektów to się zawiedzie. Na
początku i na końcu przydaje się efekt 3D, resztę można by oglądać bez okularów. Warto się
wybrać do kina nie ze względu na 3D, ale na jakość obrazu i przede wszystkim dźwięku.
Można zamknąć oczy i czujemy się jakbyśmy tam byli. Po prostu piękny film.