Titanic 3 D w kinie a Titanic w telewizji w dwoch czesciach z 30 minutowymi przerwami na reklamy to 2 zupelnie inne swiaty. Jesli ktos twierdzi ze efekty 3d w tym filmie sa slabe to chyba nie za bardzo wie na czym 3d polega i pewnie dlatego oczekuje Bog wie czego, Titanic to jak narazie najlepsza konwersja filmu kreconego tradycyjnie w 2D (zreszta mnie to nie dziwi bo kto jak kto ale James Cameron na 3D zna sie dobrze jak nikt inny). Tym ktorzy nie widzieli jeszcze Titanica na duzym ekranie gorąco polecam wybrac sie do kina bo naprawde jest to niesamowite przezycie.
Ja tez się zgadzam, byłam w kinie nie do końca przekonana co do 3d, ale jestem pozytywnie zaskoczon. Nie wiem czego można jeszcze oczekiwać, efekty były super, potęgowały emocje, sama przyjemność :)