Czy to ma być prowokacja do gorącej dyskusji ?

Ja w każdym bądź razie nie chce się w nią wdawać i powiem jedno: film nie składa się tylko z efektów specjalnych, ale i z czegoś co można nazwać uczuciowością, życiowością, emocją, czyli z czegoś po czym można wyciągnąć niebanalne wnioski.
Pozdrawiam

czyli z wszystkiego tego, czego ten film nie ma.

Jak może się skladać z czegoś czego nie ma ?? Doczytales/as uważnie czy nie ?
Zreszta nie mam przyjemności dyskutować z kimś kto uważa Titanica za smęcenie tylko dlatego, że stał się zbyt popularany i zgarnął zbyt wiele nagród. Czy nie widzicie naprawdę, że jest w nim coś magicznego? Czy dostrzegacie tylko te 12 niesłusznie (wdg was oczywiście) otrzymanych oscarów? Ludzie weźcie sie opanujcie!
A może tak bardzo go nienawidzicie, ponieważ główną rolę gra Leo DiCaprio, który (zresztą niesłusznie) został już zlinczowany przez widzów?
......

"Najgorszy film jaki kiedy kolwiek widzialam !!!!!!"

Więc, zaprawdę, niewiele filmów musiałaś widzieć, młoda damo :) Bawią mnie takie rozhisteryzowane nastolatki :))) "Mój ulubiony film nie dostał nagrody wiec... sprawdźmy co jest uznane... ach - Titanic! - jest gniotem!" :))) Logika działań godna skeczu Monthy Pythona :)))

Fak może i, że "Titanic" na te Oscary nie zasłużył, bo na przykłąd "Niebiańskie stworzenia" uważam za film lepszy, bardziej go lubię, a otrzymał tylko jedną nominację. No, ale cóż - takie jest życie.
Ja osobiście do "Titanica" nic specjalnego nie mam, bo to wielkie widowisko, ze świetnym aktorstwem, scenografią, kostiumami, muzyką - ale wiele lepszych filmów w życiu widziałem.

błagam, nie zaśmiecaj forum takimi pierdołami. Nie masz normalnych argumentów żeby powiedzieć, że ten film to beznadzieja, mówisz tylko że 2 godziny zmarnowane, bo nienawidzisz tego filmu i już. Ja na przykład jestem zainteresowana dlaczego nienawidzisz "Titanica", po to jest właśnie to forum, aby napisac CZEMU ten film to niewypał!! Przecież gdyby każdy pisał, że film był fajny lub beznadziejny, to aż szkoda czasu na takie czytanie...no a jeśli sądzisz, że "Titanic" nie zasłużył na oscary to jesteś W WIELKIM BŁĘDZIE!! przeciez w filmie jest wieleciekawych wątkiów, "Titanic" nie ogranicza się do jednego gatunku, przyjemnie sięgo ogląda, wzrusza, stał sięsławny na całym świecie i poparło go wielu widzów!

Gdyby Kate nie wskoczyła z szalupy spowrotem na statek, Leo może by przeżył, a tak musiał ciągnąć za soba balast, co mu najwidocznie nie przeszkadzało, ale doprowadziło do śmierci. Miłość jest piękna, hehe.
Fabułą głupkowata, ale film nie jest taki najgorszy, można go zmęczyć.

Możę nie głupkowata, ale prosta. I co z tego? Czyż nie proste historie wzruszają najbardziej?