Nie powiem Titanica przyjemnie sie ogladalo, niejedna lezka poleciala mi ze wzruszenia, ale byl to film typowo amerykanski, nie mial jakiegos glebszego przeslania, gra aktorow byla dobra, efekty specjalne tez. jednak nie byl to film ktorym nalezy sie przesadnie zachwycac. na pewno nie powinien otrzymac 10 oscarow, bo sa robione filmy o wiele lepsze. takze jednym film sie podoba drugim nie ale na pewno nie jest to film genialny, przezskadza mi w nim amerykanskosc i komercyjnosc. fabula jednak byla lepsz niz w bardzo podobnym Pearl Harbor...