Chyba żartujesz z sequelem
a przynajmniej mam taką nadzieję - kto miałby grać? duch Leo? brat bliźniak Leo? a może Leo zostałby cudownie uratowany? a akcja gdzie - pewnie na jakimś okręcie lub statku z II w. ś. Tyle że tam było mniej romantycznie.
ale gadasz
Przecież to mogłaby być historia titanica z całkiem innej strony. Może Leo nie zginął albo nowa technologia pozwoliła go uratować?? Nie uważasz.
hehe niezly pomysl:)
naprawde niezly:))) rzeczywiscie może jednak coś się da z tym zrobić. tylko ciekawe gdzie Leo i Kate mieliby się spotkać (Leo zahibernowany?)