Niby fajny, ale nie podoba mi się część z romansem, mimo że było to romantyczne, ale trochę przynudzało. Lubie titanica, ale po 10 razie się znudził, a co do 3D poszła bym tylko na końcówkę, bo chce zobaczyć tą scenę kiedy statek się zatapia i przełamuje się. A popłakać można się tylko na końcu, ale nie ważne ile razy się to zobaczy zawsze końcna się na łzach. W sumie to dobry film i dam 7/10.