UMARŁAM NA TYM FILMIE.... DO TEJ PORY RYCZE TAK ZE AZ MI ŁEB ZAARZ WYBUCHNIE .... (zauwazyliscie ze jak wszyscy juz sa w wodzie po zanurzeniu Titanica ktos mowi po polsku "płyncie do nas" ?) ja tak uslyszalam, ciekawe <mysli> hehe
Ja właśnie zauważyłem i bardzo podjarałem się tym faktem. Tak bardzo, że musiałem przeszukać forum i znalazłem ...Ciebie. Ciekawe ilu ludzi to słyszało, ja za szybki nie byłem bo chyba za 6 razem dopiero to usłyszałem.
A dokładnie kiedy to było,bo później to jeszcze tego trochę leci....Utonięcie Jacka,Przeszukiwanie na łódce czy ktoś jeszcze jest żywy...niebędę wymieniać dalej....
To jest pomiędzy sceną, kiedy Rose, zaraz po wynurzeniu się woła Jacka , a tym ujęciem, kiedy kamera się oddala robiąc tym samym panoramę rozbitków w miotających się w wodzie.