Choć jak większość oglądałam Titanica naście razy byłam bardzo ciekawa wrażeń na dużym ekranie i to w 3D. Wczoraj wybrałam się do Orange IMAX i muszę przyznać, że było to wspaniałe przeżycie. Choć tych momentów prawdziwie w 3D jak z resztą w większości filmach nie jest zbyt dużo, to dla mnie było wystarczająco. Naprawdę miałam wrażenie jakbym tam była - najpierw na pokładzie, a później w oceanie z panikującymi topielcami :) gorąco polecam oczywiście nie wszystkim ale uważam, że Titanic to klasyka i warto zobaczyć do w nowej odsłonie szczególnie na największym ekranie Orange IMAX
Prawda, to po prostu klasyk. Właśnie muszę pójść, choć widziałam już dużo razy ;) Szkoda tylko, bo w moim "mieście" premiera jest zaplanowana dopiero na koniec maja ;|
jeśli o mnie chodzi, to jasne, Titanic zawsze i wszędzie jest po prostu genialny. właśnie byłam na seansie w 3d - naprawdę fajne wrażenia, aczkolwiek ja generalnie nie przepadam za normalnymi filmami w tej technice, bo nie robią na mnie takiego wrażenia, jak... bajki :P