7,3 790 tys. ocen
7,3 10 1 790117
7,5 71 krytyków
Titanic
powrót do forum filmu Titanic

I to bardzo przereklamowany, dialogi są badziewne, bohaterowie źle napisani, fabuła mizerna.
Jakim cudem ten film zdobył jedenaście oskarów?

ocenił(a) film na 10
orzelek1987

A takim że to było w miare wierne odwzorowanie katastrofy, a fabuła i miłosc jacka i Rose to tylkoo miała ubarwić film... Mysle ze ludzi chwyta za serce ten film ze wzgledu na to co mialo miejsce naprawde 1912 eoku, wielka tragedia.

orzelek1987

To Ty jesteś przereklamowany, badziewny i mizerny. Wystarczy ruszyć szare komórki i trochę pomyśleć, aby zrozumieć film. To nie boli. Wiesz czasem można użyć mózgu, który dał Ci Bóg..a nie PRZEPRASZAM!Przecież Ty go nie dostałeś :). Nie będę się wypowiadać jak genialny jest ten film bo uważam, że to wiedzą już wszyscy(a przynajmniej Ci, którzy na to zasłużyli).

ocenił(a) film na 5
Allende_

Obrażanie innych ludzi za to że maja inne zdanie na temat filmu na pewno dobrze świadczy o wysokiej kulturze jak również o jeszcze większej inteligencji. Rozumiem że film może ci się podobać masz taki gust a nie inny ale nie potrafiłbym ciebie za to besztać tak jak ty to zrobiłaś. Dałaś dla tego filmu 10 i spoko skoro według ciebie zasłużył ale nie oczekuj ze innym tez ma się podobać i nie obrażaj ich za to że maja inny gust filmowy bo wydajesz o sobie złą opinię.

orzelek1987

Ok. Jak chcesz. Zbulwersowało mnie ostatnie zdanie. Najbardziej, o dziwo.

orzelek1987

No i kolejna opinia bez słowa "moim zdaniem...", a co gorsza bez argumentów. Ludzie nauczcie się w końcu pisać sensowne wypowiedzi, bo takie widzimisie to se można w pamiętniczku zapisać, a nie na forum -.-' Nie raz czytam np. "Nie będę tracić czas na argumentację filmu, który uważam za zły. Wolę poświęcić czas na film, który uważam za dobry" To ja się pytam po kiego zakładasz temat? By denerwować ludzi? Normalnie nastała era Wszystko i Wszystkich Mam w D***e. Tematy tego rodzaju jak ten tutaj są na tym forum istną plagą. Później tacy się dziwią dlaczego są obrażani i nie zrozumiani przez społeczeństwo, ojej, ojej :( Oczywiście nie toleruję wyzwisk i sama nie obrażam innych za poglądy. No ale jak wiadomo różni są ludzie i każdy inaczej reaguje. Warto się zastanowić nad tym czy to co się chce napisać nie urazi czyichś uczuć. Szacunek za szacunek - takie jest moje zdanie.