Titanic
1997
Nie wiem ile razy ogladalam Titanica...Nie wiem czy istnieja na swiecie ludzie ktorzy go jeszcze nie ogladali . W tym filmie wszystko jest perfekcyjne: statek obsada gra aktorska scenariusz scenografia zdjecia efekty specjalne muzyka....Hmm..czy o czyms zapomnialam?
Tak szczerze to dziwię się tym osobom, które nie obejrzały "Titanic". Ja już nie mówię, żeby się nim
zachwycać, dodawać do ulubionych itd. Ale jest to klasyk, najbardziej znany film i naprawdę trzeba go
obejrzeć.
Tak dobry, że aż zły. Tak wciągający, że aż usypiający. Tak wzruszający, że aż się rzygać chce.
Zdjęcia tak porywające, że aż nużące. Muzyka tak wspaniała, że aż uszy bolą. Film tak doceniony, że
aż poniżony.
Może moje pytanie nie jest najistotniejsze dla filmu, mimo to nurtuje mnie jedna sprawa... po tym, jak staruszka przywołała historię ze szkicem, jeden z poszukiwaczy diamentu zapytał "czy to zrobili" (co dobitnie wybiło z klimatu poprzedniej sceny), ona odpowiedziała, że nie i że był to do tamtej chwili najbardziej...
Titanic - dzieło niezrozumiałe. Zaczyna się od nielegalnych eksperymentów medycznych w Ameryce
XXIX w. polegających na kombinowaniu genów pająków z ludzkimi. Potem nagle cofamy się do
wioski w środkowej Szwajcarii w XIV w., gdzie czas płynie wstecz - jest to zasługą mnichów, którzy -
jak dowiadujemy się z offu -...
Też sobie czasem myślicie, że śmierć Jacka była bezsensowna? Zawsze mnie zastanawia dlaczego nie zrobiła Mu miejsca i też nie wszedł na ten kawał drewna, co pływał. Może by przeżył. A ostatecznie jeśli byłby to za duży ciężar, to mógł sobie znaleźć bez problemu inny obiekt pływający tak by nie musieć siedzieć w wodzie....
więcej
Historia przedstawiona w filmie opowiedziana w trochę inny sposób https://www.youtube.com/watch?annotation_id=annotation_85513 2&feature=iv&src_vid=21Pjiaxz914&v=zkiaJxa0UCg
Okazuje się,że cała historia była tylko złym snem Jacka,który na samym końcu filmu budzi się zlany zimnym potem w swoim łóżku.Następnie wraca do swojego nudnego życia hodowcy kóz.
Ten film to na pewno wydarzenie kinowe. Jak dla mnie troszke przereklamowany. Wydaje mi się że najwięcej zrobił tu marketing
ocenił(a) film na 7
podsycany przez legendę Titanica. A tak naprawdę historyjka schematyczna i prosta do bólu.
Z resztą ten sam zabieg był wykonany przez Camerona w Avatarze. Tam też stara schematyczna historyjka ubrana w efekty specjalne którymi zachwycił się świat.
Titanic to film ze świetnym klimatem i znakomitymi...
Czy mi się tylko wydaje, czy w pierwszej połowie Rose miała niebieskie oczy, a w drugiej nagle
zielone?
To powinno zająć któryś z pierwszych 10 miejsc.
A nie dopiero 9... (któreś)
Ten film powinien być na 1 miejscu zamiast jakiegoś gówna.
O tytule "Ojciec chrzestny"
Ten film to sensacja.
Żal.
Nieważne są opinie, zmieniające się gusta - Titanic pozostanie niezatapialny, chociaż w historii kina :)
