Jestem nie mile zaskoczony.
pierwszy raz zobaczyłem it 2 na maraton it , ale wtedy byłem BARDZO zmęczony i ledwo co wytrzymałem do końca teraz jednak obejrzałem film drugi raz i czuje się jakby pennywise zamiast mnie porwał to mnie zgwałcił zabrał kasę i wyrzucił do śmieci :((((