Nie wiem czemu ale mnie to mega znudziło, oglądając 1 część już po połowie odliczałam do końca bo się bardzo dłużyło, tak naprawdę wg mnie ten film trwał o godzinę za długo. Takie męczenie ''buły''... Druga sprawa to po co robić 2 część jeśli jest ona jawną kopią części 1? Bohaterowie tacy jak w jedynce czyli ciemnoskóry, który zebrał towarzystwo, jedna laska bita przez partnera, grubasek, który w dorosłym życiu staje się ciachem, koleś z astmą itp itd, nie mogli zmienić bohaterów? Musieli być kopią jedynki? Nie wspomnę już o fabule bo cała masa scen skopiowana z jedynki.., nie można było zrobić zupełnie innego scenariusza? Nie przypominającego 1 części? Nie wiem może tak miało być? Ktoś może mi wyjaśnić? Z reguły jak oglądałam w innych filmach dalsze części to nie były to kopie jedynki tylko inna historia z innymi ludźmi tylko tym samym mottem przewodnim.. no nie wiem..
Wiem jedno że obie części były nudnawe.. a ten klaun irytujący a nie straszny, jak na gatunek horror to nic mnie w nim nie przestraszyło.. wręcz wszystko było przewidywalne i pojawiająca się postać klauna powodowała u mnie chęć wyłączenia tego filmu. Nigdy mnie nie przerażały klauny i może dlatego nie czuję tej nutki strachu gdy to on jest głównym bohaterem..
no i ? dalej nie widzę sensu kopiowania fabuły z 1 części.. i pozostaje kolejne pytanie po co pisać 2 część książki jeśli niewiele się różni? Nie zawsze filmy czysto odzwierciedlają książki więc to żaden argument bo mogli w filmie cokolwiek dodać od siebie, nie ma przymusu żeby odzwierciedlić książkę w 100%..