faktycznie film mnie zaskoczyl i to nie tylko finalem, ale rowniez konstrukcja fabuly i klimatem. zmusza do "kombinatoryjnego" myslenia ;-), co dodaje smaczku zabawie. chociaz slowa zabawa chyba nie jest na miejscu... palce zacisniete na poreczach krzesel, pazury wbijajace sie w dlon... dobry thiller, dobra rozrywka. mrauu :)