Chyba osobowość wieloraka działa na trochę innej zasadzie. Osobowości często nie wiedzą o swoimi istnieniu, a nie wzajemnie się próbują eliminować tak jak to zostało zaprezentowane w filmie. Chyba nie można być/czuć się 10 osobami naraz, co najwyżej można być 10 osobami ale w innym czasie. Okej, dodali efekciarską historie do dysocjacyjnych zaburzeń osobowości. Z psychologicznego punktu widzenia trudno to wszystko wytłumaczyć.