zero nawiazan podczas akcji w motelu do tego co sie dzieje podczas ozekania o stracenie,
podczas akcji kiedy dziecko zabijalo malzenstwo, cien moim zdaniem byl za duzy nawet jesli
dzialo sie to w jego psychice.
Wg mnie brak nawiązań był świetny, bo do pewnego momentu w żaden sposób nie szło powiązać jednego z drugim. Cień był za duży? Głupszego zarzutu chyba nie można było przedstawić. Przejdź sobie w nocy obok latarni i zobaczysz jak wraz z każdym krokiem cień sie wydłuża lub skraca. Cytując Martina: "Nawet mały człowiek, może rzucać wielki cień".