Jak ktoś lubi filmy z Dannym McBridem czy Sethem Rogenem to na pewno się nie zawiedzie. Film jest autoparodią aktorów grających w tym filmie. Dialogi są niezłe, jest głupio, śmiesznie i o o to właśnie chodzi w tego rodzaju produkcjach. I ludzie najpierw zobaczcie chociaż obsadę a potem decydujcie się na oglądanie. Nie rozumiem czego niektórzy się spodziewali po tym filmie ?? Lekkiej komedii o rozterkach egzystencjalnych ?? Danny McBride, Rogen, Hill i wiadomo od razu co to za film będzie :)