To wygląda tak jakby grupa kumpli aktorów spotkała się na imprezie przy grubym paleniu i ktoś zarzucił temat "A może
by tak zrobić o tym film ?" A później tematy i pomysły na scenariusz zaczęły się wysypywać z rękawów i żeby było
śmieszniej jeden bardziej pojechany od poprzedniego a to przez kolejne wypalone "papierosy". Bez palenia ten film to
porąbana i niedorzeczna komedia ;)