Trochę rozwleczona historia. Choć rzeczywiście nie szablonowa i człowiek do samego końca nie jest w stanie przewidzieć jak zachowa się główna bohaterka, która trochę przypomina mi mieszankę Mamma Mia! i Julia & Julie.
Chwilami trochę irytujące, ale da się obejrzeć przy mocnym winie.