film będzie w Polsce. Przewiduje tłumy w polskich kinach!
Nie mogę się nadziwić ludziom, którzy zamiast pójść na film do kina, wolą obejrzeć go w wersji CAM, TS, TC albo – w najlepszym razie – R5, bo dystrybutor wprowadził go do kin dwa miesiące później niż w Stanach. Zrozumiałbym jeszcze, gdyby w tym czasie pojawił się rip z DVD albo w wersji HD, ale filmy tak szybko nie pojawiają się na DVD/blu-rayu, więc lepiej już iść do kina, niż oglądać jakiegoś śmiecia gównianej jakości.