Nie mogłam się oprzeć i musiałam napisać komentarz do tego filmu. Ale najpierw odniosę się do tego co piszą inni. Trochę mnie irytuje to ciągłe narzekanie na forum. Piszą ludzie, że ten film jest nudny,czy przewidywalny i są rozczarowani. LOL! Gdy ktoś tak pisze, to zastanawiam się: czego spodziewał się po filmie reklamowanym jako komedia romantyczna? Dramatu psychologicznego...?! Ludzie, to oczywiste, że będzie uczucie, niedopowiedzenia, rozstania,happy end, itp., bo tak zazwyczaj zbudowane są komedie romantyczne! Scenariusz nie jest nowatorski? Oczywiście. Wyprodukowano już tyle filmów na świecie (wszystkich gatunków), że coraz trudniej jest zaskoczyć widza. Wydaje mi się, że jednak ludzka wyobraźnia podlega pewnym ograniczeniom. Oglądam filmy, bo szukam w nich rozrywki, emocji, historii, których nie mam w prywatnym życiu. Gdy mam ochotę się pośmiać, to włączam komedie. Gdy chcę poczuć strach, oglądam horrory,adrenalinę - sensacje, wzruszenia - dramaty. Takich emocji spodziewam się doświadczyć i niczego więcej nie oczekuję. A jeśli nie przepadam za jakimś gatunkiem, to po prostu nie oglądam takich filmów. To moja prosta recepta na miłe spędzenie czasu z filmem. Szkoda, że nie wszyscy tak podchodzą do sprawy. Może opinie o filmach były by bardziej obiektywne. Mnie osobiście bardzo się podobała ta komedia. Ma wszystko, co powinien zawierać ten gatunek, a aktorzy zagrali adekwatnie do postawionych im ról. Nie zmarnowałam czasu. I uważam, że jest to jedna z lepszych komedii ostatnich lat.