Polecam obejrzeć "Alpha Dog" z Justinem właśnie. Kompletnie zmieniłem swoje zdanie o nim na plus. Świetna rola, świetnie zagrana.
"Love Guru" to może nie jest film najwyższych lotów, ale i tam Timberlake zagrał dobrze. Fantastycznie się odnalazł w komedii.

przecież dostanie oscara za tę rolę

Po co ta nieudana ironia?

ładny post Valeriusz ale dobrze dobrze pooglądam Alpha Dog, chodzi tylko o to że "wszechstronnie" utalentowani aktorzy/piosenkarze kojarzą mi się tylko i wyłącznie z gwiazdami disney'a..

czyli nie mozna byc utalentowanym w dwóch dziedzinach? timberlake pomimo, ze z fachu jest piosenkarzem to aktorsko nie odbiega od profesjonalistów (a wielu wrecz odstawia). alpha dog, southland tales, social network a nawet love guru - kazda rola inna i za kazdym razem timberlake wychodzi obronną ręką. polecam najpierw obejrzec filmy potem oceniac - choc mam dziwne przeczucie, ze skresliles/skreslilas go juz za nazwisko, a poziom uprzedzenia jest tak duzy, ze nawet dobra gra justina tego nie zmieni... jednakowoz mam nadzieje, ze sie myle! pozdrawiam =)