chlopcy sie podniecaja milą dziewczynki justinem chyba to to

zgadzam się.
i potem taki nijaki film znajduję się w pierwszej setce , a tylko dlatego , że gra w nim niejaki Bieber nie bieber , gościu z boysbandu i nie wiem kto jeszcze..
film moim zdaniem po prostu słaby.

Jak na razie to tylko ty niepotrzebnie się podniecasz Melodyjko.

niby czym ?

To ja mam wiedzieć czym ty się podniecasz. Psotka z ciebie.

Nie istnieje żaden "fenomen" tego filmu i nikt sie nim nie podnieca. Sympatyczna komedia romantyczna z uroczą Kunis i tyle.

wszędzie pełno o tym filmie,dlatego tak to nazwałam.

Ok
Ja jakoś tego nie zauważyłem.
Narka Melodyjko.

to już twój problem.

Przestań zaczepiać psotko. To nie ja zakładam wyssane z małego palca tematy o niczym.
Idż już spać.

jak się nie podoba to nie czytaj buraku :/

a to nie było grzeczne Panienko. Z jakiej zabitej dechami wiochy tu przybyłaś, królowo gimnazjalnych ripost ?

nie twój interes.

Mój . Jestem z filmwebowej policji. Odpowiadaj jak pytam.

dla Ciebie wszystko poza Warszawą będzie wioską,taka mentalność ludzi z tego miasta .

Jestem z Nowego Jorku. Mam zupełnie inną mentalność. Nie zmieniaj tematu.

nie zmieniam , jestem w temacie.

Cześć Melodyjko.
z tą wsią to tylko taka krotochwila. Sorki. Faktycznie jestem z miasta, ale jak tylko mi się uda to spiernicze stąd na najbardziej zabitą dechami wiochę jaką znajdę i zostanę dumnym wieśniakiem. Ot co.
Co do filmu to nie masz racji. Popatrz sama na wpisy. Większość tematów zakładają niezadowoleni ze wszystkiego wieczni malkontenci, a przecież to tylko niezobowiązująca komedia romantyczna. Ja akurat zawyżyłem troche swoją ocenę, ale to przez Kunis. Jakąś mięte czuję do tej cholery.

ja za to jej nie lubię,może dlatego tak oceniam ten film.

Właśnie nie jest to typowa komedia romantyczna - najgorszy chyba gatunek filmowy. Wyżej wymienone są nudne, nieśmieszne, irytujące, nie nadające się nawet na nudny wieczór. A ten film był naprawdę fajny i zabawny, nie pomyślałam w trakcie oglądania "kiedy on się w końcu skończy!". Niby niewiele a jednak bardzo dużo! Każda kom. romantyczna powinna taka być!

Zgadzam się całkowicie. Nie jest mdły jak typowe komedie romantyczne. Nie kończy się wielkim ślubem i to też dla niego plus. Oglądając ten film ma się cały czas uśmiech na twarzy. Nawet mój facet który komedii romantycznych nie lubi, ten film polubił.
Taka historia dwójki normalnych ludzi którzy się poznają, zaczynają ze sobą sypiać ale jednak okazuje się że czują do siebie coś więcej i ostatecznie postanawiają być razem. Wszystko okraszone fajnym umorem, nic na siłę. I tyle kropka. :)