Ocena taka tylko za dialogi,nieźle odwzorowany klimat lat 80. i Pennywise'a. Dzieciaki nierealnie odważne i kosmicznie głupie. Nawet gdy odkrywają, że sposobem na pokonanie klauna, jest trzymanie się razem i opanowanie własnego lęku, to mimo to rozdzielają się cały czas. Debilna scena w domku mordercy, kiedy 2 chłopców idzie w kierunku drzwi a 3 stoi i ogląda się za siebie, nie zauważając że tamci się oddalają od niego. Take gówna psują dobry odbiór filmu. A jest tego sporo tam. Poza tym całkiem udane połączenie filmu grozy z komedią.