Właśnie się kapnelam że w książce To powracało co 27 lat. Pierwszy film na podstawie tej książki wyszedł w 1990, teraz w 2017. Minęło 27 lat...
Rozczarowanie to mało powiedziane. Zapowiadał się świetny horror, wyszła komedia (dramatem są zmarnowane pieniądze). Przez ponad dwie godziny nie doszukałam się ani jednego strasznego momentu, każdy który rzekomo miał taki być był okropnie sztuczny i tak żenujący, ze aż śmieszny. Pełna sala kinowa zanosiła się śmiechem...
więcejKto czytał powieść TO Stephena King'a liczącą ponad 1400 stron i oglądał film z 1990 roku
doskonale wie , że film nie dorasta do pięt powieści , w której jest wszystko co przyciągnie widza.
Jeżeli nowa wersja filmu zostanie zrealizowana w taki sam sposób jak powieść to możemy być
świadkiem horroru wszech czasów...
Drogi Święty Mikołaju,
wiem że to dopiero lipiec i do Wigilii zostało jeszcze sporo czasu, ale mam sprawę nie cierpiącą zwłoki. 8 września tego roku ma odbyć się premiera ekranizacji mojej ulubionej książki Stephena Kinga i bardzo, ale to bardzo chciałbym żeby nie została spieprzona jak zdecydowana większość filmów...
Odczucia po wyjściu z seansu, śmiałam się więcej razy niż pojawił się jakiś zaskakujący moment, żeby się przestraszyć. Myślałam, że to może przez własne poczucie humoru, jednak cała sala kinowa równocześnie wybuchała śmiechem w niektórych momentach, a szczególnie po tekstach Richie'go.
Jedyne słowo, jakie opisze ten film. Krytyk ze mnie słaby, ale osobiście nikomu nie poleciłabym tego filmu - nudny jak flaki z olejem. Wszyscy tak zachwalali, zachwycali się premierą, sama zresztą chciałam bardzo go zobaczyć po zwiastunie, ale kiedy weszłam na salę kinową i przez ponad godzinę siedziałam bezczynnie,...
więcejPrzerażający, czasem zabawny ale przede wszystkim wspaniały film! Podobno King obejrzał tę ekranizację dwa razy pod rząd i nie dziwie mu się. Warto obejrzeć! Polecam wszystkim wielbicielom tego gatunku!
Film według mnie bardzo średni zeby nie mowic slaby. W ogole nie straszył, jak dla mnie klimatu miał zero. Zero miał tez jakiejkolwiek wartosci artystycznej, fabuła nie była ciekawa jak dla mnie w ogole. Za mało czasu poswiecili na fabułę i budowanie klimat, za duzo na zalosne i tanie jumpscare, serio jak mozna...
najnowsza ekranizacja jednej z najlepszych książek Kinga przynosi rozczarowanie.
powodów jest wiele a to mętny scenariusz, a to qriozalny klimat(przez pierwszą połowę do znudzenia robi nam się BU). pierwowzór literacki był psychologiczną opowieścią o grupie dojrzewających nastolatków. tu z psychologii nie ma...
Miło jest oglądać filmy a już tym bardziej horrory gdzie dzieci POTRAFIĄ grać. Nie powodują zażenowania, nie denerwują i nie sprawiają, że chciałoby się im łebek ukręcić.
Tylko mi ekranizacja z 1990 podobała sie bardziej? Tutaj nic mnie nie przestraszylo i nie czułem klimatu. Klaun byl męczący a losy bohaterów byly mi jakos obojetne. Ksiazka 12 tys x lepsza i ja moge polecic. A film tylko tym , ktorzy nie czytali i nie widzieli wczesniejszego.
Jestem swieżo po seansie i na pierwszy plan przychodzi mi na myśl podział filmu na dwie części (mimo, że to jest pierwszy rozdział całej historii, drugą część już nagrywają). Początek filmu rewelacyjny (scena z płynącą łódką i uprowadzeniem Georgiego), postać Pennywise'a dla mnie jest jednym z większych plusów filmu....
więcejŚwietny klimat, zdjęcia, dźwięk, dobre i idealnie wkomponowane jumpscare'y. Poza tym - postacie da się szybko polubić, są ciekawie zarysowane. Cieszy też to, że film ma R-kę, bo pojawia się sporo krwi, przekleństw i ostrzejszych momentów, bez jakiegoś ugrzeczniania. Scena ze zlewem - mistrzostwo, które zapamiętam na...
więcej