Nie będę ukrywał, że po waszych wszystkich komentarzach byłem pozytywnie nastawiony na ten film. Po obejrzeniu tego "czegoś", bo nie wiem jak to nazwać jestem bardzo rozczarowany. Sztuczność na sztucznościami. Tak w skrócie mogę opisać ten hit tego roku. Na tym filmie popłakałem się, ale ze śmiechu. Kiedyś taki film dostałby Złotą Malinę. Teraz dostanie prawdopodobnie Oscara. Niestety takie mamy czasy. Smutne ale prawdziwe.