Zdjęcia: sztos przez cały film.
Parę gagów, doceniam na plus. Chociaż ten z wyprowadzką z baru, przesada...
Muzyka: Take My Breath Away już nie ma :( Musi wystarczyć ryk silników.
Trochę fantastyki i amerykańskiego bohaterstwa rodem z komiksów, ale nawet bardzo nie razi - nie znam się, ale chyba nie tak łatwo uruchomić F-14...
I jeszcze te ich stopnie wojskowe US Navy - kapitan :) Pete "Maverick" Mitchell - w napisach słusznie spolszczony na komandora.
Dla tego filmu należałoby połączyć IMAX'a 3D z 4DX. Chyba za dużo wymagam, ale może kiedyś będzie to standard.