Widzowie jak widzowie, ale krytycy? To jakieś szaleństwo.

Dają, bo zasługuje. Tylko na filmwebie jak zawsze znawcy kina z koziej dupy

Osobiście jedynki jakoś nie trawie za to ten wczoraj oglądałem i wow świetnie sie bawiłem.

Nie byłam jakaś wielka fanką jedynki, ale dwójka to techniczny majstersztyk, zasługujący na 8/9 . Ten film ma wszystko, aby być najlepszą tegoroczną kinową rozrywką. Co prawda, w blokach startowych chyba jeszcze Jurassic World (to dopiero odgrzewany kotlet) i Avatar (14 bodaj lat później ). Ocena absolutnie nie jest przeszacowana, bo nowy Top Gun to jest bardzo dobry film, a w opinii niektorých rewelacyjny. 10 jest u mnie zarezerwowana dla naprawdę wielkich filmów i kto wie, czy za jakiś czas nie zmienię oceny, bo nie znam aktualnie drugiego filmu z samolotami, gdzie by nakręcono takie sceny w powietrzu. Zobaczę jak się potoczą jego losy za kilka miesięcy. Także nie zaglądaj innym do ocen i zajmij się sobą

Jeżeli nad tak prostym fabularnie filmem siedzi 5 scenarzystów w tym laureat Złotej Maliny, to trudno mówić o takim dziele, że jest majstersztykiem. Owszem można chwalić pracę kamery, reżysera ale nie banalny, pełen klisz scenariusz. Trochę nie tyle rozsądku co uczciwego spojrzenia na tytuł.

A czy w filmie naprawdę zawsze chodzi o scenariusz? Ja nic nawet o nim nie napisałam wyżej. Wielu już się wypowiedziało na ten temat, że akurat w przypadku tego sequela to dobrze że jadą na sentymencie pierwszej części. Jak dla mnie ten film jest idealnym przykładem, jak się powinno robić kontynuacje - po wielu latach i po to żeby zadowolić fanów oryginału. Patrząc na opinie krytyków i ogromny entuzjazm widzów na całym świecie, zadanie wykonali znakomicie. Nie zdziwię się, jeśli jutro ogłoszą pobicie jakiegoś rekordu box office'u

Ale to jest uczciwe spojrzenie na tytuł. Top Gun zawsze był bajką o samolotach i dwójka w ten sam sposób wspaniale wywiązuje się z tej roli.

o, wreszcie ktoś kto rozumie zasadnośc powstania tgo filmu

czy ty jesteś jakaś psychiczna? po to jest forum, żeby wyrazić swoją opinię, ocenę na jego temat i dyskutować. chyba nie rozumiesz zamysłu i znaczenia tej strony, skoro piszesz takie bzdury.

Nie wiem co dokładnie masz na myśli, ale komentarz został zgłoszony

napisałaś "Także nie zaglądaj innym do ocen i zajmij się sobą", jako odpowiedź na mój komentarz na forum do dyskusji xD

I to jest powód, żeby kogoś nazywać jakąś psychiczną? Aha...

skoro tak sie zachowujesz, to trzeba nazywać rzeczy po imieniu