powrót do forum filmu Top Gun: Maverick 
Na początek chciałem powiedzieć, że film mi się podobał. Dobre nawiązania do pierwszej części. Ale pod warunkiem, że wyłączyło się zupełnie myślenie dot. marynarki wojennej, techniki wojskowej itd, bo:
1) zespół uderzeniowy (Task Force) któremu przewodzi zawsze lotniskowiec tutaj składał się z ... lotniskowca i już :) zupełnie bez krążowników i niszczycieli ochrony, taki lotniskowiec to w moment by zmasakrowali, no nie zdarzyło się, żeby można spotkać lotniskowiec samotnie :)
2) dobry tekst na jachcie "weź linę i ciągnij baksztag", czy coś w tym stylu. baksztag to kurs jachtu względem wiatru wiejącego ukosem od rufy, pomiędzy fordewindem i półwiatrem, więc ciężko go jakoś ciągnąć :)
3) samoloty startują tylko i wyłącznie pod wiatr, lotniskowiec zawsze się ustawia przed startem dziobem do wiatru, a tutaj dowolnie, z tyłu, z boku, itd. :)
4) cały temat tego ataku trochę infantylny, bo:
a) jak obrona ma myśliwce jakiejś wymyślonej 5 generacji, to czemu atakują gorszymi, przecież to USA :)
b) taki atak się przeprowadza rakietami, np. tutaj lotnisko można było zmasakrować, ale ta fabrykę to już tylko myśliwcem w stylu jedi :)
No ale jak pisałem jak się wyłączy myślenie i cieszy się człowiek filmem, to jest bomba.
No jak pisałem jak nie jestem jakoś na nie, żeby strasznie polemizować, głównie przecież chodzi o rozrywkę atu było w porządku. To tak jakby w Gwiezdnych Wojnach się czepiać, że Han Solo wychodzi w próżni na zewnątrz bez kombinezonu :) Nikogo to nie obchodzi :) No ale jak ktoś jest szczególarz no to radarów takich jak pokazali to przecież w rzeczywistości nie ma, są albo radary z okrągłym ekranem gdzie idzie smuga i pokazuje odbicia, ale to na małych jednostkach, głównie prywatnych, w marynarce wojennej już są zwykłe ekrany LCD prostokątne i pokazują już nie ekran radaru tylko wynik pozycji wg. ustaleń komputera i AI. No i jak się pojawi film już w obiegu to aż się przyjrzę, bo jak dla mnie to każde zdjęcie lotniskowca a morze dookoła puściutkie :)
A no tak jest też. Ja oglądałem wczoraj, wyszło imho ok, choć dla ludzi, co się interesują lotnictwem niektóre rzeczy są absurdalne w filmie, ale to jest tylko film sensacyjny/akcji a nie dokument :) . Su-57 na chwilę obecną ma jeden kraj- Rosja, a F-14 użytkuje jeszcze Iran. Ekrany radarów fakt wyglądają inaczej :P . Ani razu w filmie nie pada nazwa kraju, który atakują. No ale w samej jedynce jest jeszcze więcej absurdów, co nie zmienia faktu, że widziałem ją z 50-60 razy już :) . W dwójce, skoro tak nawiązuje do jedynki jako kontynuacja, imho brak jest... aspektu muzycznego bardziej nawiązującego do wydania z 86r. Chodzi szczególnie o końcowe napisy :-/ .... Sam początek filmy z napisami ok, fajnie nawiązuje do jedynki.
No panie kolego, wiadomości żeglarskie do uzupełnienia. Baksztag to również element takielunku, tak jak forsztag stabilizuje maszt od dziobu, wanty od burt a achtersztag od rufy, to mogą również (zazwyczaj zamiast niego) występować baksztagi, szczególnie na jachtach gaflowych lub regatowych, które umocowane są również na rufie, na obu burtach (chodzi o dwie liny biegnące od masztu do pokładu, a nie pojedynczy achtersztag rozdwojony w kształcie odwróconego U). Stąd wzięła się też w zasadzie nazwa kursu na wiatr baksztag, bo wiatr w tym kursie wieje właśnie w linę baksztag. Baksztagi są też zazwyczaj ruchome - przy silnym wietrze wybiera się nawietrzny, luzuje zawietrzny.
Także ogólnie komenda "wybierz baksztag" jest jak najbardziej sensowna i poprawna. Co do filmu to przyznaję że nie zwróciłem na tyle uwagi na jacht więc nie wiem czy w tym akurat przypadku komenda była sensowna. Przyjrzę się za drugim razem.
Co do piątej generacji myśliwców to jak najbardziej istnieje - przykłady to F-22, SU-57 (który właśnie zagrał "wroga" w filmie) czy F-35. Ponieważ Marynarka nie dała zgody na wykorzystanie F-35 w filmie (nowa zabawka, plus brak wersji dwumiejscowej w której możnaby nakręcić aktorów w locie).
Ponieważ Marynarka nie dała zgody na wykorzystanie F-35, dlatego latają Super Hornetami generacji 4/4+, zresztą w filmie pada komentarz że że względu na GPS coś tam coś tam nie mogą wykorzystać F-35.