Film kilkakrotnie leciał na RTL-u lub dawnym PRO -7 pod koniec lat 90-tych bodajże. Druga część filmu 11 dni 11 nocy z roku 1988 wydaje mi sie znacznie lepsza od nakreconego dwa lata wczeniej pierwszego filmu. Jessica Moore naprawdę przyciąga wzrok, ale najbardziej utkwiła mi w pamięci ściezka dzwiekowa (przynajmniej ta ktora slyszalem w wersji niemieckiej) i utwor tytulowy. Film o zabarwieniu erotycznym, ze wzgledu na smiale sceny z główna bohaterką, jednak nie przekraczjacy granicy dobrego smaku.