kuleje przede wszystkim drażniące aktorstwo i scenariusz- postępowania bohaterów są pozbawione jakichkolwiek głębszych motywacji, o psychologii juz nie wspominając. rozumiem, że to produkcja amatorska, ale można było zachować jakiekolwiek pozory. sceny gore za to niezłe i całkiem pomysłowe: wbijanie strzykawek w penisa, przypalanie jąder palnikiem, jest nawet przyjemna scenka z piłą tarczową. obejrzeć można, jeżli jest się miłośnikiem tego typu atrakcji, bo pozycja jest krótka i nie zdąży znużyć, ale ja nastawiłwem się na coś lepszego.